W miniony wtorek około godziny 6:45 w Rumi policjanci otrzymali zgłoszenie telefoniczne, informujące, że ktoś strzela z broni do kota. Funkcjonariusze udali się pod wskazany adres i na terenie posesji faktycznie znaleźli zakrwawione zwierzę. Rannego kota natychmiast przekazano pracownikowi weterynarii.
Policjanci zatrzymali 54-letniego mężczyznę, zabezpieczyli również wiatrówkę, z której strzelał.
54-latek został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że miał 1.6 promila.
Mężczyzna przyznał się, że strzelał do zwierzaka, gdyż ten codziennie przesiadywał pod jego drzwiami i tam też załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne. Dlatego też wyjął wiatrówkę i zaczął strzelać, by przepędzić go z terenu swojej działki. Sprawca strzelał jednak na tyle celnie, że weterynarz musiał uśpić kota.
Teraz za swoje zachowanie sprawca odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do roku. (KWP)
Reklama
Śrutem prosto w kota
WEJHEROWO. We wtorek rano rumscy kryminalni zatrzymali 54-latka, który znęcał się nad kotem. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Sprawcę przesłuchano dopiero wczoraj ponieważ był pod znacznym wpływem alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do roku.
- 19.03.2009 00:00 (aktualizacja 24.07.2023 22:03)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze