Jubileusz ubarwiły występy uczniów oraz scenki przygotowane prze byłych i obecnych wychowanków. Widzowie mogli posłuchać piosenek w wykonaniu szkolnej grupy Canto oraz występów solistów. Historię szkoły i jej dzień dzisiejszy zaprezentowano w ciekawy sposób łącząc scenki z pokazami multimedialnymi i piosenkami.
Powstanie malborskiej „dziewiatki” poprzedziły lata przygotowań. Decyzja o jej budowie zapadła na posiedzeniu Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w 1962 r. Budowa trwała dwa lata, a pierwszy dzwonek zabrzmiał w jej murach w 1965 r. W pierwszym roku funkcjonowania utworzono 15 oddziałów, w tym trzy klasy pierwsze – łącznie 634 uczniów. Pierwszym dyrektorem został Bogdan Śliwiński, kierował zespołem liczącym 18 nauczycieli. Dziś kadra nauczycielska to 50 osób, a przez całe 50 lat funkcjonowania placówki uczyło się tu około 8 tys. uczniów. Pierwszym patronem został Aleksander Zawadzki, były przewodniczący Rady Państwa, dziś szkoła nosi imię Kazimierza Jagiellończyka.
- Wydarzenie to jest podstawą do dokonania podsumowania i analizy pięćdziesięciu lat działalności naszej placówki – mówiła, witając zebranych Bożena Rażewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 w Malborku. - Jest też ważne, aby podsumować i przypomnieć ludzi, którzy tworzyli historię tej szkoły. Każdy z byłych i obecnych pracowników oraz uczniów pozostawił cząstkę siebie w szkole, tworząc historię i tradycję naszej placówki. Jubileusz przywołuje piękne wspomnienia, skłania do refleksji, podsumowań oraz przypomnienia wielu wydarzeń z historii naszej szkoły.
W jubileuszu uczestniczyli nauczyciele – obecni i emerytowani, a także rodzice i wychowankowie. Nie zabrakło także władz miasta i powiatu, które reprezentowali Marek Charzewski, Jan Tadeusz Wilk oraz starosta Mirosław Czapla.
- Chciałem podziękować wszystkim, którzy tworzyli tożsamość tej szkoły, tym, którzy tworzyli ją w obecnym czasie oraz tym, którzy tworzyli ją przez lata i dziś są na zasłużonych emeryturach. Chciałem też wspomnieć o tych osobach, których dziś z nami nie ma – mówił burmistrz Marek Charzewski. - Każdy jubileusz to połączenie tradycji i nowoczesności, bo tradycja to te 50 lat, a nowoczesność to obecne jej funkcjonowanie, współczesne metody dydaktyczne i obecne wyposażenie. Jubileusz to też połączenie tradycji z młodością, doświadczenia nauczycieli, którzy dziś są na emeryturach, z młodością obecnej kadry. Życzę, aby w przyszłości placówka rozwijała się tak, jak do tej pory. Pozwolę sobie też na odrobinę prywaty. Nie mogę powiedzieć, że jestem absolwentem tej szkoły, bo przyjechałem do Malborka 22 lata temu i nie jestem z urodzenia malborczykiem, ale mój syn jest absolwentem „dziewiątki” i, korzystając z okazji, chciałem podziękować wszystkim moim koleżankom i kolegom nauczycielom za trud i wysiłek włożony w edukację mojego syna. Mój syn jest dziś studentem i to dzięki państwa zaangażowaniu może na wyższych poziomach edukacji się kształcić.
Napisz komentarz
Komentarze