Jak informują malborscy urzędnicy po spotkaniu, strefa buforowa ma zostać ustanowiona w celu skutecznej ochrony dobra wpisanego na listę UNESCO. Ma stanowić obszar otaczający zespół zamkowy, w którym wprowadzone będą restrykcje prawne lub zwyczajowe, nałożone na sposób użytkowania i rozwoju tego obszaru w celu uzupełnienia jego ochrony o dodatkową warstwę. Strefa powinna obejmować bezpośrednie otoczenie zamku, ważne widoki i inne obszary lub atrybuty, mające funkcjonalne znaczenie dla dobra i jego ochrony.
- Malborski zamek jest obecnie jedynym obiektem z listy UNESCO, który nie ma strefy buforowej – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka. – Chodzi głównie o ochronę krajobrazu, bo warownia jest obecnie widoczna z dużej odległości, także spoza miasta, w związku z czym, zdaniem przedstawicieli Narodowego Instytutu Dziedzictwa UNESCO, powinno być chronione. Pytaliśmy, czy w związku z faktem, że przystąpiliśmy niedawno do zmiany miejscowego planu zagospodarowania dla Kałdowa, nie będzie to miało wpływu na ostateczne zapisy. Jak nam tłumaczono, chodzi jednak przede wszystkim o ograniczenia związane ze stawianiem wysokich budynków, których pojawienie się mogłoby przesłonić zamek.
Przy tej okazji przedstawiciele Malborka uczestniczący w konferencji wspomnieli również o planowanym ustawieniu ekranów akustycznych wzdłuż ul. Wałowej, czyli drogi krajowej nr 55. Ich pojawienie się może nie pozostać bez wpływu na otoczenie zamku.
- Usłyszeliśmy od przedstawicieli instytucji biorących udział w konferencji, że wstawią się, aby ekranów w pobliżu zamku nie było – relacjonuje Marek Charzewski.
Jeszcze w tym roku planowane jest kolejne spotkanie, podczas którego mają zostać przedstawione proponowane przez NID granice strefy buforowej oraz omówione dopuszczalne kierunki form użytkowania i zagospodarowania w granicach strefy buforowej.
Napisz komentarz
Komentarze