Pomezania w swoim drugim meczu wiosną zrehabilitowała się za wcześniejszą porażkę w wyjazdowym spotkaniu 0:1 z Czarnymi Przemysław. Malborczycy bez żadnych problemów pokonali 3:0 Radunię Stężyca. Pierwszy kwadrans był trochę nerwowy w wykonaniu gospodarzy. W 15 minucie Robert Gdela nie trafił do bramki w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, ale właśnie wtedy Pomezania zaczęła grać coraz lepiej. W 21 minucie po dośrodkowaniu i strzale głową Kamila Dryjasa prowadziła 1:0. Trzy minuty później wynik podwyższył Sławomir Ziemak, pod nieobecność kontuzjowanego Piotra Wilka występujący z opaską kapitańską na ręku. Kopnął z woleja z 16 metrów, a asystę zaliczył Dryjas.
Tuż przed przerwą gospodarze strzelili trzeciego gola. Piotr Marszałek przeprowadził akcję prawą stroną boiska, przy linii końcowej wykorzystał zawahanie obrońcy i bramkarza przyjezdnych i wycofał piłkę na piąty metr do Piotr Sobieraja, który tylko dostawił nogę i dopełnił formalności. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.
Chwilę po przerwie szczęście uśmiechnęło się do miejscowych, którzy pozwolili na zbyt wiele zawodnikowi gości, ale słupek uratował Pomezanię. W drugiej części spotkania malborczycy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, m.in. z bliska strzelali wprowadzeni po przerwie Mateusz Kobyliński i Mateusz Daukszys, jednak więcej bramek nie padło. Wynik 3:0 to najniższy „wymiar kary” dla gości.
Spotkanie Pomezanii z Radunią kończyło 17 kolejkę w drugiej grupie V ligi. Podopieczni trenera Przemysława Marusy wiedzieli więc, że muszą wygrać, by nie zwiększyła się strata do lidera z Nowego Stawu. Grom pokazał, że jest mocny, bo po trafieniu Tomasza Grabowskiego wygrał na wyjeździe 1:0 ze Spartą Kleszczewo, czwartą w tabeli i też mającą aspiracje awansu do IV ligi. Po tym zwycięstwie zespół z Nowego Stawu (44 pkt) ma dwa punkty przewagi nad Pomezanią, a w najbliższej kolejce podejmuje ostatniego Jurand Lasowice Wielkie, który ciągle pozostaje z dorobkiem 4 pkt. Derby powiatu malborskiego odbędą się 2 kwietnia(sobota) o godz. 15 na boisku ze sztuczną trawą przy ul. Toruńskiej w Malborku.
O tej samej godzinie Błękitni Stare Pole, którzy ostatnio przegrali 1:3 w Subkowach i zajmują 11 miejsce w tabeli (20 pkt), zagrają u siebie z Wisłą Korzeniewo (12 m., 18 pkt). Pomezania w niedzielę zmierzy się z Kornowskimi Szarżą Krojanty.
Napisz komentarz
Komentarze