Dramatyczne zdarzenie, jak informuje Straż Miejska, rozegrało się 16 maja tuż po godz. 21 na drewnianym moście na Nogacie.
- Dyżurny Straży Miejskiej na jednej z kamer monitoringu miejskiego zaobserwował starszą kobietę która dziwnie się zachowywała. W pewnym momencie zaczęła nieporadnie przechodzić pomiędzy barierkami mostu. Padał deszcz, wszystko było mokre i śliskie, jednak kobiecie udało się przecisnąć przez poręcze i stanąć po drugiej stronie – relacjonuje Tomasz Farysej, komendant Straży Miejskiej w Malborku. W międzyczasie dyżurny powiadomił patrol i dwóch strażników natychmiast udało się na miejsce.
Jak przyznaje komendant Farysej, mundurowi niemal w ostatniej chwili złapali kobietę i wciągnęli na most. Jak się okazało, była to 81-letnia kobieta, której zaczęła już szukać jej rodzina. Po przyjeździe pogotowia niedoszła samobójczyni została oddana pod opiekę najbliższych.
Napisz komentarz
Komentarze