Kryminalni z Malborka zwalczający przestępczość narkotykową zlikwidowali plantację konopi indyjskich, która znajdowała się w jednym z domów jednorodzinnych w Malborku.
- Policjanci nad sprawą pracowali od dłuższego czasu. W piątek rano funkcjonariusze weszli na jedną z posesji znajdującej się na terenie miasta. Podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych kryminalni znaleźli w piwnicy budynku specjalnie przystosowane pomieszczenie, w którym były uprawiane sadzonki konopi indyjskich – informuje mł. asp. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku. - Policjanci zabezpieczyli 50 krzaków konopi w różnym stadium wzrostu, blisko 3 tys. działek dilerskich marihuany oraz urządzenia służące do uprawy. Szacunkowa ilość zabezpieczonych narkotyków to około 1,5 kilograma.
Jak zapewnia policja, materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pozwolił na przedstawienie 30-latkowi zarzutów uprawy konopi oraz wytwarzania znacznych ilości narkotyków. Sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Za uprawę oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze