Rodzice przez wszystkie lata opiekowali się córką tak aby niczego jej nie brakowało. Kasia przeszła wiele operacji. Od jakiegoś czasu Kasia przebywała w Domu Pomocy Społecznej w Bielawkach, z racji tego, że państwo Tomasik są w podeszłym wieku i schorowani, nie mieli siły opiekować się córką. Kasia jest ich jedynym dzieckiem. Sytuacja się pogorszyła kiedy ich córka trzy i pół miesiąca temu trafiła do Kociewskiego Centrum Zdrowia w Starogardzie Gdańskim.
Rodzice poznali już diagnozę i w ostatnich chwilach życia chcieliby być przy córce, jednak sytuacja finansowa nie pozwala im na to. Państwo Tomasik wieczorami zbierają odpady i surowce wtórne, a następnie sprzedają je, aby mieć pieniądze na podróż do szpitala w Starogardzie. Jednorazowo podróż kosztuje 50 zł.
Pani Anna nie ma 60 lat i nie ma pracy. Oczekuje na wcześniejsza emeryturę, ale, niestety, brakuje jej jeszcze kilku miesięcy. Pan Jerzy ma emeryturę w kwocie nieco ponad 800 zł. Państwo Tomasik zwrócili się o pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Malborku, z którego otrzymali pomoc w kwocie 100 zł. Sprawą zainteresowały się już władze miasta, które chcą wesprzeć zrozpaczonych rodziców, choć najpierw zostaną przeanalizowane prawne możliwości.
Wszystkich, którzy chcą pomóc, zorganizować transport, przekazać pieniądze, mogą skontaktować się z rodziną, dzwoniąc pod nr tel. 55 620 91 16 lub 539 012 894.
Napisz komentarz
Komentarze