Boże Narodzenie to okres najważniejszych świąt rodzinnych i religijnych. Wydawałoby się, że winno to skłaniać do łagodności i życzliwości względem innych ludzi. Tym większym zaskoczeniem był przebieg Spotkania Atomowego Autobusu w Sali Urzędu Gminy w Choczewie.
Przeciwnicy i sceptycy budowy elektrowni jądrowej w Lubiatowie spotkali się z chuligańskim zachowaniem jak publiczne obrażanie, ośmieszanie, poniżanie, ubliżanie, szydzenie, straszenie a nawet grożenie (to tylko kwestia czy odbiorcą jest drobnej postury kobieta, czy wysportowany dobrze zbudowany mężczyzna); pogardą dla wiedzy w obecności dzieci i młodzieży szkolnej.
A wszystko to ze strony kilku młodych mieniących się Gospodarzami Spotkania w imieniu patronów honorowych Ministerstwa Gospodarki i Poznajatom.pl (nie mylić z Poznajatom.org) oraz PGE Energia Jądrowa, „Świadomie o atomie” oraz kilku firm żywotnie zainteresowanych zainwestowaniem kapitału i swoich ludzi w elektrowni jądrowej w Lubiatowie.
Obecni na sali przedstawiciele PGE tylko przypatrywali się zdarzeniom i rejestrowali filmem i zdjęciem. A więc akceptowali przebieg zdarzeń.
Czasami widzieliśmy panią wicewójtową. Czy dla niej też wszystko było w normie? No cóż, Urząd Gminy od dwóch lat intensywnie korzysta ze sponsoringu PGE. Rozumiemy…
Czy jednak nikt z pracowników Urzędu Gminy nie obserwował przez telewizję przemysłową co się dzieje i nie reagował na zachowania chuligańskie w ich budynku? Dało się zauważyć, że z radością na twarzy i ze śmiechem przyjmowali całość wydarzeń.
Na sali byli przedstawiciele Straży Pożarnej. Rozumiemy, że byli prywatnie, więc nie podejmowali działań. Zresztą parę dni wcześniej dumnie odebrali sponsorowany przez PGE bardzo drogi wóz strażacki. Rozumiemy – dług wdzięczności zobowiązuje…
Był wysokiej rangi przedstawiciel Związku Harcerstwa Polskiego wraz z podopiecznymi. Ale on raczej był obecny prywatnie jako jeden z członków Stowarzyszenia korzystającego ze sponsoringu PGE. Dotychczas przyjmowaliśmy harcerstwo jako grupę społeczną opierającą się wpływom polityki. Dlaczego więc sam intensywnie fotografował przeciwników i sceptyków „z flanki” od tyłu zamiast przynajmniej zabrać dzieci i młodzież, aby nie była świadkami uwłaczających godności człowieka zachowań?
Na sali była obecna redaktorka lokalnej gazety Urzędu Gminy „Wieści Choczewskich”. Wydawałoby się, że praca redaktora gazety wymaga bezstronności. Dlaczego więc pani redaktor intensywnie wspomagała "Jeźdźców Apokalipsy" radami jak mają się zachowywać i bieżącym instruktarzem, jak obsługiwać aparat fotograficzny (z wyższej półki cenowej), którego lampą błyskową złośliwie oślepiano przeciwników i sceptyków budowy elektrowni jądrowej.
Dlaczego pani redaktor instruowała jak obsługiwać aparat fotograficzny (z górnej półki cenowej) nieletnią fotografującą „z flanki” z tyłu przeciwników i sceptyków? Nie wspomnimy czyją jest ona córką i siostrzenicą...
Dlaczego do mowy nienawiści angażuje się dzieci i młodzież wprost w działaniu oraz pozwala się im patrzeć, że w Polsce można bezkarnie, za przyzwoleniem władz i szanowanych dotychczas instytucji i organizacji społecznych publiczne poniżać, obrażać, ośmieszać, ubliżać, szydzić, straszyć a nawet grozić, wykazywać pogardę dla wiedzy?!
Czy to oznacza znieczulicę społeczną, czy też samorządowcy oraz wybrane organizacje mundurowe i społeczne w zamian za sponsoring PGE dały niepisane przyzwolenie na samowolę "Jeźdźcom Apokalipsy"??? Przecież to wszystko działo się na ich oczach. I to w dniach, gdy coraz więcej partii politycznych mówi NIE DLA MOWY NIENAWIŚCI.
Jakie jest oficjalne stanowisko władz inicjatorów akcji: Ministerstwa Gospodarki, PGE, PGE EJ, Poznajatom.pl, Świadomie o atomie?
Czy Urząd Gminy w Choczewie jako właściciel sali, którą udostępnił "Jeźdźcom Apokalipsy", poczuwa się do odpowiedzialności? 5 grudnia wysłaliśmy zapytanie do Urzędu Gminy jaką rolę podczas spotkania zajmowała wicewójtowa oraz redaktorka „Wieści Choczewskich”. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy do tej chwili.
Jakie jest stanowisko Związku Harcerstwa Polskiego?
Co o tym myśli Policja, Kuratorium i Kuratorium Oświaty?
Co o tym myśli Straż Pożarna?
Komitet Obywatelski „NIE dla ATOMU w LUBIATOWIE gmina CHOCZEWO”
Napisz komentarz
Komentarze