- Druga nitka mostu pojawiała się i znikała, mówiło się o niej od bardzo dawna. Czynnikiem, który popchnął nas bezpośrednio do działania, to akcja Fundacji Stefana Batorego „Masz głos masz wybór”. Jako Malborskie Centrum Kwadrat, byliśmy zaangażowani w te działania od wielu lat. Częścią tej akcji było zdefiniowanie najważniejszych lokalnych potrzeb. Zrobiliśmy ankietę dla mieszkańców Malborka i zdecydowanie mieszkańcy opowiedzieli się za tym, że chcieliby drugą nitkę mostu. Myśleliśmy, jak zorganizować tą akcję. Przyłączyło się do nas kilka stowarzyszeń, mieszkańcy, osoby prywatne. Zaczęliśmy zbierać podpisy, to był nasz główny cel. Oczywiście poprzedzone to było kilkoma konferencjami, debatami, wizytami w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – wspomina Waldemar Klawiński, prezes Stowarzyszenia Malborskie Centrum Kwadrat, a podczas niedzielnego happeningu reprezentujący nieformalną grupę „Murem za Mostem”. - Kiedy do Malborka przyjechał poseł Sławomir Nowak, wtedy jeszcze nie był ministrem infrastruktury. Na jego ręce złożyliśmy podpisy, wtedy było to ok. 6 tys. podpisów.
Teraz przedstawiciele organizacji i wolontariusze mogli przejść po drugiej nitce mostu.
- Dla nas jest to satysfakcja podwójna, bo jest budowla, jako element trwały i zaangażowanie mieszkańców, integracja. Pamiętam determinację mieszkańców. Zbieraliśmy podpisy nawet w korkach w Kałdowie, na stacjach benzynowych, ludzie chętnie podpisywali, brali kartki i zbierali podpisy wśród swoich znajomych. Pod tym względem, jest to sukces mieszkańców naszego miasta – uważa Waldemar Klawiński.
W niedzielę wśród mieszkańców nie zabrakło Marka Charzewskiego, burmistrza miasta.
- Dzisiaj spotkaliśmy się z uczestnikami akcji z przed siedmiu lat „Murem za Mostem”. To była akcja, która rozpoczęła społeczny nacisk na wybudowanie mostu. Po drodze było wiele działań różnych osób, które w konsekwencji doprowadziły, że dzisiaj ten most jest. Jestem bardzo zadowolony. Ten most wygląda bardzo imponująco, jesteśmy w trzech czwartych inwestycji, bo trwa przebudowa skrzyżowań po obu stronach i remont pierwszej nitki mostu. Myślę, że po tych wszystkich inwestycjach przed kolejnym sezonem turystycznym będziemy mogli rzeczywiście ocenić, na ile te inwestycje poprawiły komunikacyjnie dostępność Malborka, a myślę, że będzie to poprawa znacząca.
Spacerujący po drugiej nitce mostu w niedzielne popołudnie mieszkańcy nie kryli entuzjazmu:
- Jestem zachwycony. Przez rok takie wspaniałe dzieło, zasłużyliśmy na to.
- Po latach doczekaliśmy drugiej nitki mostu. Dzisiaj mamy możliwość symbolicznego przejścia po nim. Kolejne wydarzenie w tym niezwykłym roku jubileuszowym. Powrót Madonny, odbudowa kościoła Najświętszej Marii Panny, a teraz przepiękny współczesny most. I to wszystko na 730-lecie miasta Malborka. Cieszę się, że tak wielu spacerowiczów jest tutaj dzisiaj.
- Bardzo mi się podoba wykonanie tego mostu, a najbardziej szeroki chodnik, który będzie służył pieszym i rowerzystom. Może chętniej ludzie będą przyjeżdżać do nas, bo tak to każdy był przestraszony korkami.
Przed zwinięciem symbolu akcji „Murem za mostem”, z którym uczestnicy niedzielnego happeningu przeszli przez most, pojawiło się spontaniczne hasło: Teraz obwodnica! Zostało zapisane, a mieszkańcy przypieczętowali je własnoręcznymi podpisami.
Napisz komentarz
Komentarze