By wyobrazić sobie, jak wiele znaczy start reprezentantki MAL WOPR w Grand Prix Polski, warto przytoczyć podstawowe informacje na temat cyklu. Grand Prix jest jedną z najważniejszych centralnych imprez pływackich w naszym kraju. W zawodach, w trakcie których zawodnicy startują w konkurencjach olimpijskich, udział biorą najlepsi pływacy w kraju.
- Sześć imprez odbywających się w różnych częściach naszego kraju wyłania najlepszych zawodników w kategoriach wiekowych od 14 roku życia aż po młodzieżowców. Zawodnik, aby móc być sklasyfikowany, musi wziąć udział w przynajmniej czterech edycjach, w tym dwóch na długiej pływalni – wyjaśnia Iwona Ciecholewska, trenerka MAL WOPR.
Podczas zawodów w Łodzi rywalizowało 218 zawodników z 77 klubów, w tym krajowa czołówka z aż ośmiorgiem olimpijczyków z Rio de Janeiro. W takim doborowym towarzystwie znalazła się reprezentantka Sekcji Pływackiej MAL WOPR Malbork, 15-letnia Alicja Krauze, dla której jest to drugi sezon występów w Grand Prix Polski. W Łodzi wystartowała po miesięcznej przerwie w treningach, stąd oczekiwania trenerek nie były wygórowane. Miał to być sprawdzian aktualnych możliwości w trzech koronnych konkurencjach Alicji: 200, 400 i 800 m stylem dowolnym.
- W żadnym ze startów nie udało się jej zbliżyć do wyśrubowanych rekordów życiowych, ale po tak krótkim czasie przygotowań było to zbyt trudne zadanie. Wyniki, które uzyskała, uplasowały ją na trzecim miejscu w klasyfikacji najlepszych 15-letnich kraulistek - informuje Iwona Ciecholewska.
Najwięcej punktów Alicja zdobyła w konkurencji, w której wywalczyła w minionym sezonie srebro mistrzostw Polski, czyli 800 m stylem dowolnym. Czas 9.21,34 minuty dał jej drugą lokatę w klasyfikacji 15-latek oraz 622 pkt FINA. O 10 punktów mniej zainkasowała na dystansie o połowę krótszym z czasem 4.36,11. Najkrótszy dystans, 200 m, przepłynęła w czasie 2.12,97, zaliczając przy tym 578 pkt FINA.
- Uzyskane wyniki z pewnością nie zadowalają naszej ambitnej zawodniczki. Trzeba jednak pamiętać, że to dopiero początek sezonu, a najwyższy poziom przygotowań szykowany jest na zimowe mistrzostwa Polski, które odbędą się w marcu. Jest więc jeszcze bardzo dużo czasu, a w międzyczasie będzie wiele możliwości sprawdzenia formy – podkreśla Iwona Ciecholewska.
Napisz komentarz
Komentarze