Dyżurny wejherowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o tym, że w pobliżu torowiska do słupa przywiązany jest pies. Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce i tam znaleźli martwe zwierzę, obok którego dodatkowo znajdowały się także dwa szczeniaki. Policjanci od razu zajęli się tą sprawą. Funkcjonariusze z wejherowskiej komendy szybko ustalili właścicielkę zwierząt, którą okazała się 30 –letnia mieszkanka gminy Łęczyce. Mundurowi ustalili, że kobieta trzymała zwierzęta w prowizorycznej „budzie” znajdującej się w pobliżu domu. Martwe zwierzę do szyi miało przywiązany gruby sznur, na końcu którego znajdował się supeł. Policjanci ustalili ponadto, że pies ten był niehumanitarnie traktowany przez właścicielkę, gdyż był uwiązany do budy na krótkiej linie, zwierzę nie miało osłony przed zimnem, deszczem czy śniegiem. Zwierzęta były niedożywione. Jeden ze znalezionych szczeniaków z uwagi na stan zdrowia został uśpiony. Zatrzymana kobieta noc spędziła w policyjnej celi.
Za utrzymywania zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania w tym utrzymywania ich w stanie rażącego niechlujstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.
Napisz komentarz
Komentarze