Reklama
sobota, 1 lutego 2025 13:57
WAŻNE!
Reklama

Spojrzenie na ukochane miasto

TCZEW. Roman Landowski raz jeszcze zaprosił na spacer po Tczewie. - Żadna książka nie lubi dwóch części, więc należało czekać na moment, gdy te dwie publikacje spotkają się w jednym tomie – powiedział o wznowieniu książki Romana Landowskiego „Tczew – spacery w czasie i przestrzeni” senator Andrzej Grzyb.
Spojrzenie na ukochane miasto
Obie części spacerów - „Od osady do miasta” oraz „Ludzie i zdarzenia” – ukazały się odpowiednio w 1995 i 1996 r. nakładem Gazety Reklamowej Józefa Golickiego.

Temperament prozaika
Życiorys zmarłego w zeszłym roku Romana Landowskiego – pisarza, poety, publicysty i regionalisty – przypomniał Kazimierz Ickiewicz:
- Swojemu ukochanemu Kociewiu poświęcił właściwie całe życie. Książki można uznać za wydawnicze dzieła sztuki, bo mistrzem w swoim zawodzie był Roman Landowski.
Autor pracował nad wznowieniem publikacji sprzed 12 lat do ostatnich dni. Przyjaciołom i rodzinie często powtarzał, że chciałby doczekać dnia, gdy zobaczy wydaną już książkę.
- Żadna książka nie lubi dwóch części, więc należało czekać na moment, gdy te dwie części spotkają się w jednym tomie – mówił w laudacji senator Andrzej Grzyb. - Nie jest to monografia. Gdyby nią była, to liczyłaby pewnie kilka tysięcy stron. Nie użyłbym słów gawęda i opowieść, ale powiedziałbym, że to rodzaj eseju historyczno-literackiego. To spojrzenie na miasto z różnych punktów widzenia. Widać temperament prozaika, gdy opowiadając historię opartą na źródłach autor nagle mówi jak powieściopisarz. Namawia czytelnika do wspólnego spacerowania po mieście. W karty książki wpisano umiłowanie miasta – to widać, że autor ma stosunek do tego, co pisze.

Plastyczne opisy
- Pan Roman wypełniał swoją działalnością czas i przestrzeń w naszym mieście – zaznaczył prezydent Tczewa Zenon Odya. - W 1990 r. było niewiele pozycji na temat Tczewa. Robiąc kilka lat temu w domu remont postanowiłem książki o Tczewie ustawić w jednym miejscu i byłem sam zaskoczony, ile pozycji o Tczewie pojawiło się przez te 16 lat. Znacząca szerokość półki to książki napisane przez pana Romana.
„Tczew w czasie i przestrzeni” to nie tylko wznowienie wcześniejszych publikacji „słowo w słowo”. Publikacja została poprawiona i wzbogacona o dodatkowe fotografie. Autor przedstawia historię miasta nie przez pryzmat chronologii, ale przez dzieje np. kolei, szkolnictwa, czy ulic, a także wybitnych tczewian – Sambora II, Aleksandra Skulteta oraz ojca i syna Forsterów. Landowski unika stylu stricte naukowego, podając wszystko w przystępnej formie.
- Pisząc o tczewskich kupcach robi to tak plastycznie i z taką ilością szczegółów, że w pewnym momencie czujemy się tak jakbyśmy byli ich klientami – stwierdził Andrzej Grzyb.

Jest jeszcze trochę teczek…
Mieszkańcom Tczewa, przede wszystkim młodym, by lepiej poznali swoje miasto – tak brzmi dedykacja Romana Landowskiego.
- Tata bardzo się cieszył z każdej promocji – powiedział jego syn Janusz. – Wznowieniu obu części oddał wiele z siebie samego. Podziękowania należą się za pracę redakcyjną. Było to mozolne zadanie, ponieważ trzeba było odczytywać także ręczne zapiski, odszukane i przywiezione przeze mnie w teczce. Takich teczek jeszcze trochę jest. Mam nadzieję, że jeśli będzie taka wola i poparcie, zapiski z żółtych kartek zostaną wydrukowane na białych stronach kolejnych książek.
Tegoroczna tradycyjna biesiada literacka w Czarnej Wodzie zostanie poświęcona twórczości Romana Landowskiego. W planach jest wydanie książki o tej tematyce.

Roman Landowski (1937-2007) - pisarz, poeta, publicysta i regionalista. Urodził się w Świeciu, w latach 1950-2002 mieszkał w Tczewie, później w Czarnej Wodzie. Z wykształcenia bibliotekarz. Debiutował w 1958 r. utworami poetyckimi na antenie radia i łamach prasy. W latach 1964-1976 prowadził założony przez siebie teatr poezji i publicystyki Scena Literacka „Propozycje”. W okresie 1985-2007 kierował Kociewskim Kantorem Edytorskim. Uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi, Chwalbą Grzymisława, medalem Pro Domo Trsoviensi, wyróżnieniem Tczewianin Roku 2000, a w 2002 r. tytułem Honorowy Obywatel Miasta Tczewa. Pozostawił po sobie bogatą twórczość nie tylko z dziejów Tczewa i Kociewia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
pochmurnie

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama