Od lat 80. ubiegłego wieku Pelplin nie posiadał własnej orkiestry dętej. Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Piotr Łaga postanowił to zmienić. Nowa orkiestra, choć jest dopiero w fazie powstawania, ma już za sobą swój debiut.
W Pelplinie istniała prężnie działająca orkiestra dęta, która w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia uświetniała występami wiele miejskich uroczystości. Historia tamtej orkiestry została zapisana w pamięci wielu mieszkańców Pelplina, a zapiski, artykuły prasowe i zdjęcia obrazujące jej działalność znajdują się w kronikach Szkoły Muzycznej w Pelplinie.
Mieszanka rutyny z młodością
Przeglądając te kroniki dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Piotr Łaga postanowił reaktywować orkiestrę dętą.
- Od kiedy jestem dyrektorem GOK, czyli od roku i dwóch miesięcy, zobowiązałem się, by pelplinianie ponownie mieli swoją orkiestrę dętą – wspomina Piotr Łaga. – W jej powstanie zaangażował się nawet pan burmistrz Pelplina, który rozmawiał z różnymi środowiskami. Początkowo staraliśmy się pocztą pantoflową dotrzeć do byłych członków orkiestry, ale na pierwsze spotkanie przyszły zaledwie dwie osoby. Ale na kolejne przychodziło coraz więcej chętnych i na dzień dzisiejszy orkiestra liczy 12 osób.
Zespół to mieszanka rutyny i doświadczenia z młodością, gdyż wśród członków są zarówno osoby ze starego składu, jak i uczniowie z gimnazjum i liceum. Instruktorem oraz dyrygentem orkiestry został Tadeusz Negowski, nauczyciel muzyki w Państwowej Szkole Muzycznej w Pelplinie i zarazem dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Starogardzie Gdańskim.
- Orkiestra cały czas powstaje – mówi instruktor. – Liczymy na nowe osoby chętne do grania w naszym zespole.
By zagrać, trzeba mieć na czym
Pomimo, że naszym rozmówcom, jak i członkom orkiestry nie braknie zapału, to zespół już boryka się z problemem braku… instrumentów.
- Są potencjalni chętni do gry w orkiestrze, ale nie wszyscy posiadają własne instrumenty i często grają na pożyczonych – tłumaczy Piotr Łaga. – W zasobach GOK nie mamy żadnych instrumentów, a nowe są po prostu drogie. Zwróciliśmy się do sponsorów o wsparcie i już otrzymaliśmy pulpity pod nuty. Mamy też obietnice finansowej pomocy od samorządu.
Problemy z instrumentami nie przeszkodziły w debiucie orkiestry dętej, który odbył się tuż przed Bożym Narodzeniem, 23 grudnia w pelplińskiej katedrze. Orkiestra wystąpiła wraz Chórem Wyższego Seminarium Duchownego i wykonała pięć kolęd, na deser racząc słuchaczy dynamicznym marszem. Biskup Pelpliński Jan Bernard Szlaga, który uczestniczył w koncercie, pogratulował artystom występu i życząc dalszego rozwoju, wspomniał, że niegdyś sam… grał w podobnej orkiestrze.
Może wystąpią podczas Bożego Ciała?
- Koncert w katedrze został bardzo dobrze przyjęty przez publiczność i władze miasta – mówi dyrektor Łaga. – Czekamy na kolejne występy, a już słyszałem, że ksiądz proboszcz widziałby chętnie orkiestrę podczas procesji z okazji Bożego Ciała.
Ostrożniejszy co do planów na przyszłość jest Tadeusz Negowski.
- Przed nami przede wszystkim próby, próby i jeszcze raz próby – podkreśla. – Na razie nie mamy sprecyzowanych planów, bo... nie mamy instrumentów. Wciąż jesteśmy na etapie budowania silnego składu. Trudno powiedzieć kiedy będzie kolejny występ, bo żeby zagrać, to trzeba mieć po prostu na czym.
Mieszkańcy Pelplina liczą na jak najszybszy występ nowej orkiestry. Nic dziwnego, bo jak śpiewała Halina Kunicka, w końcu „jest w orkiestrach dętych jakaś siła”...
Zostań członkiem orkiestry!
Gminny Ośrodek Kultury zaprasza wszystkie osoby, które mają trochę talentu i ochoty do grania w orkiestrze dętej. Próby odbywają się w każdą środę o godz. 18 w siedzibie GOK. Szczegółowych informacji można uzyskać pod numerem telefonu (058) 536-14-54, 0-605/ 477-499, e-mail: [email protected] lub osobiście w biurze Gminnego Ośrodka Kultury w Pelplinie przy ul. Kościuszki 2a, od poniedziałku do piątku w godz. od 8 do 15.
Obecnie orkiestra liczy 12 osób. W jej skład wchodzą: Tadeusz Niegowski (instruktor, dyrygent) - klarnet, Henryk Glock – trąbka, Krzysztof Kotlęga – puzon, Elżbieta Dziel - saksofon altowy, Jan Leszczyński – baryton, Paweł Dziel – klarnet, Andrzej Naczke – tenor, Jacek Wróblewski – tuba, Magdalena Błędzka – flet, Dariusz Grabowski – trąbka, Kazimierz Gdula - saksofon tenorowy oraz Józef Mokwiński - instrumenty perkusyjne.
Pelplińska Orkiestra Dęta podczas swojego debiutu w koncercie kolęd w Bazylice Katedralnej.
Fot. GC
Reklama
Jest w orkiestrach jakaś dęta siła...
KOCIEWIE. Pelplin. Reaktywacja Orkiestry Dętej w stolicy diecezji. W co dmuchać? Mieszanka rutyny z młodością.
- 14.01.2008 00:04 (aktualizacja 11.08.2023 11:39)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze