Tradycyjnym „Światełkiem do nieba” zakończyła się tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
TCZEW. Pulę zebranych pieniędzy wydatnie zwiększył wkład dwóch tczewskich sztabów – w sumie w grodzie Sambora zebrano ok. 38 tys. zł, ale liczenie nadal trwa.
Wolontariusze wyruszyli na tczewskie ulice już o godz. 6 rano. Kwestowano przy najbardziej uczęszczanych miejscach – na dworcu, w centrach handlowych i przy kościołach.
200 wolontariuszy ze sztabu mieszczącego się w Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisły zebrało ok.. 23, 5 tys. zł, choć na ostateczny wynik trzeba będzie jeszcze poczekać kilka dni.
- Akcja przebiegła w jak najlepszym porządku – ocenia szef sztabu Sławomir Kussowski. - Wydawanie puszek i identyfikatorów rozpoczęliśmy o godz. 6. Podczas kwestowania nie doszło do żadnych nieprzyjemnych sytuacji. Wolontariuszom i członkom sztabu należą się słowa podziękowania za zaangażowanie.
Z kolei 50 osób ze sztabu kierowanego przez harcerzy z Komendy Hufca ZHP zebrało dokładnie 13,975,61 zł.
- Kwestowanie przebiegało spokojnie i płynnie – powiedział nam kierujący sztabem druh pwd. Grzegorz Oszmana. - Puszki szybko się zapełniały, więc w sztabie mieliśmy sporo pracy z liczeniem zebranych pieniążków. Akcję zakończyliśmy jak co roku „Światełkiem do nieba”.
Choć w tym roku zebrano mniej pieniędzy niż w 2007 r. (kiedy tczewianie przekazali na rzecz fundacji WOŚP ok. 47 tys. zł) to nasi rozmówcy są zgodni co do tego, że w tej akcji nie chodzi o bicie jakichkolwiek rekordów. Liczy się cel, którym była pomoc dla dzieci ze schorzeniami laryngologicznymi.
W tym dniu odbył się doroczny Koncert Noworoczny Harcerskiej Orkiestry Dętej. Jak nas poinformowano, nie odbył się on ramach akcji WOŚP (co pilnie prostujemy, przepraszając Zainteresowanych za nieścisłość).
Reklama
Tusk w Gdańsku z puszką Owsiaka
POMORZE. Premier Donald Tusk zbierał do puszki Owsiaka w Gdańsku. Nie zdradził czy i ile sam podarował na „Orkiestrę”. Pierwszy włożył mu „co łaska” kolega partyjny prezydent Gdańska Adamowicz. W innych miastach Pomorza otworzyli serca i portfele. W żałobnym Starogardzie grała „Orkiestra”, lecz z taktem – z myślami o „aniołach”, które tragicznie odeszły ze światełkiem...
- 14.01.2008 01:12 (aktualizacja 01.04.2023 04:40)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze