czwartek, 21 listopada 2024 13:12
Reklama
Reklama

Zmarł dobry człowiek, nauczyciel, działacz kultury. Spoczywaj w Pokoju

POZEGNANIA. W czwartek, 15 marca, w Sopocie, oddaliśmy ostatni hołd Śp. Jerzemu Kolwasowi. Po mszy świętej w kościele św. Bernarda urna z prochami zmarłego została pochowana na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie. W uroczystości oprócz rodziny zmarłego uczestniczyli nauczyciele (obecni i byli), uczniowie i Absolwenci Zespołu Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego im. Józefa Wybickiego w Bolesławowie oraz duża grupa przyjaciół i współpracowników zmarłego.
Zmarł dobry człowiek, nauczyciel, działacz kultury. Spoczywaj w Pokoju

Wspomnienie
Zmarłego pożegnał dyr. ZSR CKP W Bolesławowie Alfred Porte'e.
- Spotykamy się dzisiaj nad urną naszego drogiego profesora, wieloletniego wychowawcy młodzieży śp. Jerzego Kolwasa, który zakończył swoje ziemskie pielgrzymowanie. Trudno jest w kilku słowach wyrazić to, co po sobie pozostawił. Większość z nas tu obecnych, długo mogłaby wyliczać sprawy, za które winniśmy mu wdzięczność. Był dla nas przyjacielem, wspaniałym
i wymagającym wychowawcą, wzorem do naśladowania, przewodnikiem.
    
Nauczyciel, dyrektor
Jerzy Kolwas urodził się 22 czerwca 1943r. w Warszawie. Absolwent Wydziału Filologiczno – Historycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu, 1 września 1967, w szkole w Bolesławowie, podjął pracę jako wychowawca internatu, a 1 lutego 1968 został jego kierownikiem.   Jako wychowawca stał zawsze obok swoich wychowanków, wprowadził wiele innowacji z którymi ówczesne grono pedagogiczne nie zawsze chciało się zgodzić.
- Były to ważne innowacje szczególnie dla nas, Twoich uczniów i wychowanków – podkreślił Porte'e. - Swoją wiedzą pedagogiczną, opiekuńczą i wychowawczą chętnie dzieliłeś się z koleżankami i kolegami, przekonując ich do swoich metod wychowawczych. To ty spowodowałeś, że internat w Bolesławowie dla wszystkich nas, Twoich uczniów, a obecnie absolwentów był „drugim domem”. Nauczyłeś nas poczucia piękna, radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Nasze bale studniówkowe, odbywające się w przepięknie udekorowanych przez nas, pod Twoim czułym okiem, salach pałacu szkoły po dzień dzisiejszy są w pamięci absolwentów i nauczycieli. Ty wszczepiłeś w nas poczucie odpowiedzialności, pracowitości, zaangażowania i funkcjonowania w grupie.
    
Pasje Jerzego
Jerzy miał dwie pasje: konie i żaglówki. Na początku lat 70-tych w Szkole Rolniczej w Bolesławowie założył koła żeglarskie.
- Pamiętamy wszyscy te wspaniałe łodzie zgromadzone przed internatem, zajęcia wodne na naszych jeziorach. Pamiętamy również to ciągłe sprawdzanie naszych umiejętności pływackich.
Zamiłowanie do wody, łodzi i jachtów było tak duże, że Jurek podjął się większego wyzwania. Od 15 sierpnia 1977 roku został zastępcą Komendanta Centrum Wychowania Morskiego i Wodnego Głównej Kwatery Związku Harcerstwa Polskiego w Gdyni.
- Pamiętamy opowieści o Twoich rejsach po morzach, oceanach i mówiąc szczerze, trochę Ci zazdrościliśmy, ale byliśmy wszyscy dumni, że nasz Profesor i Wychowawca realizuje swoje marzenia.
    
Praca w kulturze
Potem wrócił na Kociewie i został dyrektorem Miejsko-Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Skarszewach (w latach 1982 – 1995). Dzięki jego działaniom, w roku 1989, zamek Joannitów stał się siedzibą Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji.
Zmarły dźwignął kulturę skarszewską na wysoki poziom, a z zaniedbanego jeziora Borówno Wielkie zrobił „Wodną Stolicę Kociewia”. Dlatego dziwi, że w 1995r. przestał być dyrektorem MGOKSiR, pomimo wielu protestów środowiska związanego z kulturą, kociewskich artystów i twórców i prasy.

Kochał ludzi
Pod koniec zawodowej kariery ten Wybitny człowiek, nauczyciel, Wychowawca wielu pokoleń młodzieży, został doradcą w firmie swojego ucznia i wychowanka, absolwenta rocznika 1973.
- Często cytowałeś księdza Jana Twardowskiego mówiąc „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”. Dzisiaj, Drogi Jurku, Ty odchodzisz pozostawiając nas, Twoich wychowanków, absolwentów, Twoje koleżanki i kolegów po to, abyśmy szerzyli pamięć o Tobie. Swoim szczerym, serdecznym, a jednocześnie wymagającym stosunkiem do siebie i do nas, zaskarbiłeś sobie nasze wielkie dla Ciebie uznanie. Spoczywaj w spokoju i wiedz, że zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.
    
Trudne pożegnanie
Bardzo trudno pisać o przyjacielu, który zawsze szczerze wyrażał swoje opinie. Pamiętam, kiedy  obroniłem pracę dyplomową i z dumą pochwaliłem się tym Jurkowi, dostałem prezent.
Przyszedł do mnie z zoną, Lidką i przyniósł duże, czerwone pióro z dołączoną karteczką – „Janusz  dziennikarz”. Kiedy mój młodszy kolega obronił swój dyplom, zrobiłem podobnie. Też dałem mu w prezencie pióro.
To czerwone pióro głęboko zapadło w moją pamięć, w której mam same piękne wspomnienia.
Bóg z Tobą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

skarszewiak 26.03.2012 11:06
"dziedzic wartości" Takiego miał Fred wspaniałego nauczyciela. Szkoda, że okazał się "odporny na wiedzę". Nawet ostatniej woli Zmarłego nie uszanował - pan Kolwas wyraźnie prosił przed śmiercią, aby na jego pogrzeb nie przynosić kwiatów (po 1 nie ma na nie miejsca w przypadku kremacji, po 2 prosił aby ew. pieniądze zamiast wydać na wiechcie wpłacić na konto hospicjum, w ktorym przebywał. Pan dyrektor AP oczywiscie przytargał wiecheć. A jakże. Bez tego nie byłby tak widoczny. Żalll

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 992 hPa
Wiatr: 28 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama