Kobieta poszła do kościoła pw. Miłosierdzia Bożego przy ul. Słowackiego. Usiadła w ławce, ale odchodząc na chwilę, zostawiła tam torebkę. Wykorzystał to złodziej. Henryka G. jest zrozpaczona - w torebce, oprócz dowodu osobistego, legitymacji emeryta i karty bankomatowej, kluczy i telefonu komórkowego, miała portfel, w którym było 1200 zł. W sumie kobieta straciła więc 1400 zł.
Reklama
OKradziona w kościele
KWIDZYN. Tego dnia Henryka G. nie miała szczęścia. Została okradziona w kościele. Straciła aż 1400 zł.
- 10.04.2009 00:00 (aktualizacja 18.08.2023 12:24)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze