Do zdarzenia doszło na ulicy Jagiełły. Z okna piwnicy bloku mieszkalnego wydobywały się kłęby gęstego dymu. Zaniepokojeni mieszkańcy wezwali straż pożarną. Zdecydowano się na ewakuację wszystkich 50 mieszkańców, bo dym dostał się już do wszystkich mieszkań bloku.
Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili, że przyczyną zadymienia jest pożar w piwnicy bloku. Okazało się, że 75-letni mieszkaniec budynku poszedł do piwnicy z zapaloną świeczką i zostawił ją tam drewnianej półce. Od
świeczki zapaliły się piwnice. Na szczęście nikomu nic się nie
stało.
Za spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa w postaci pożaru prawo
polskie przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 8.
Reklama
Pożar od świeczki zostawionej w piwnicy – ewakuowano 50 osób
PRABUTY. Wydobywające się z piwnicy kłęby dymu spowodowały ewakuację 50 mieszkańców bloku. Okazało się, że jeden z mieszkańców zostawił tam zapaloną świecę.
- 29.05.2009 00:37 (aktualizacja 17.08.2023 23:19)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze