- To bardzo dużo rodzin, którym musimy zapewnić dach nad głową. Porównaliśmy inne miasta o podobnej wielkości pod kątem wskazania takim rodzinom lokali i zdecydowanie przodujemy, ale mimo tego nadal brakuje nam mieszkań. Staramy się przede wszystkim realizować wyroki z zasobów mieszkaniowych spółdzielni oraz Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Eksmisje z lokali komunalnych i tak polegają na wskazaniu innego komunalnego lokalu, dlatego inne mieszkania dla tych osób wskazujemy w dalszej kolejności - twierdzi Roman Bera.
Sytuację związaną z brakiem lokali socjalnych ma poprawić remont budynku przy ul. Łąkowej 6. W przeszłości pełnił on funkcję hotelu robotniczego. Ze wstępnych ustaleń służb miasta wynika, że w budynku mogłoby powstać ok. 12 mieszkań. Nie będą to jednak duże lokale. Koszt adaptacji budynku będzie znany po ustaleniu zakresu prac. Samorząd miasta ma nadzieję, że prace budowlane uda się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Reklama
Ludzie na bruk!!! Nie ma miejsca dla eksmitowanych
KWIDZYN. Blisko 60 rodzin z wyrokami eksmisyjnymi czeka na przydział lokalu w mieście. Zgodnie z przepisami zapewnienie dachu nad głową należy do samorządu. Roman Bera, wiceburmistrz Kwidzyna, twierdzi, że każdego roku liczba osób, które straciły prawa do mieszkania jest podobna.
- 31.08.2009 00:00 (aktualizacja 17.08.2023 16:36)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze