Radni PiS od początku nie zgadzali się z treścią uchwały twierdząc, że samorząd, który ma większość udziałów w spółce, może stracić wpływ na jej funkcjonowanie. Po ogłoszeniu przez Naczelny Sąd Administracyjny wyroku w sprawie likwidacji samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kluczborku, w którym uznano za sprzeczną z prawem decyzję tamtejszego samorządu, radni PiS stwierdzili, że to kolejny argument świadczący o tym, że zapisy uchwały nie są zgodne z obowiązującym prawem.
- Podjęta w 2008 roku uchwała jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa, a wyroki sądów administracyjnych nie dotyczą sytuacji faktycznej powiatu kwidzyńskiego. Nie ma żadnej podstawy prawnej do uchylenia tej uchwały – argumentuje starosta Jerzy Godzik.
Innego zdania jest Andrzej Rozmus, przewodniczący Klubu Radnych PiS, który podkreśla, że wyrok NSA mówi, że przekazanie zadań publicznych do realizacji niepublicznemu zakładowi powoduje wyzbycie się przez powiat zadań własnych i jest to sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym.
- „Zdrowie” jest spółką prywatną, ale powiat posiada w niej udziały większościowe, dzięki temu może realizować własne zadania. Po przekazaniu pakietu kontrolnego prywatnemu przedsiębiorcy, powiat wyzbędzie się zadań własnych. NSA stwierdził, że powiat nie może tego zrobić, dlatego jako rada powinniśmy uchylić uchwałę, aby konflikt prawny został uporządkowany – mówił Andrzej Rozmus podczas próby uchylenia uchwały przed wakacjami.
Radni większością głosów odrzucili wówczas projekt uchwały. W konsekwencji radni PiS skierowali swoje kroki do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Obecnie sąd rozstrzygnie, która ze stron ma rację w tym sporze.
Inwestor pilnie potrzebny
Tymczasem szpital potrzebuje inwestora strategicznego. Szuka go zarząd powiatu. Na razie jednak nie zapadały żadne wiążące decyzje w tej sprawie. Bez pozyskania inwestora strategicznego, modernizacja Szpitala Powiatowego w Kwidzynie będzie według samorządu trudna do realizacji. Do 2012 roku wszystkie szpitale w Polsce muszą spełniać standardy, które określone zostały w rozporządzeniu ministra zdrowia. W marcu ubiegłego roku została przedstawiona koncepcja, której realizacja miałaby doprowadzić do spełnienia wszystkich wymogów. Ma ona jedną wadę, jest bardzo kosztowna. Koncepcja wykonana przez prof. Andrzej Kohnke z Politechniki Gdańskiej, specjalisty od tego typu modernizacji, zakłada przeprowadzenie prac bez ograniczania działalności szpitala. Szacuje się, że koszt jej realizacji to ok. 40 mln zł, czyli ok. 200 tys. zł na jedno łóżko. Szpital ma mieć docelowo 200 łóżek. Samorządu powiatu kwidzyńskiego, jako głównego udziałowca spółki „Zdrowie”, która zarządza szpitalem, nie stać jednak na wyłożenie tak dużych środków finansowych, nawet przy założeniu, że koncepcja będzie realizowana etapami. Stąd pomysł pozyskania inwestora strategicznego, który zechciałby na podstawie przygotowanej koncepcji lub innej, ale spełniającej wymogi ministra zdrowia, przeprowadzi modernizację. Przygotowana przez specjalistów koncepcja przewiduje niemal całkowitą przebudowę istniejącego szpitala, wybudowanie nowego pawilonu oraz likwidację baraku, w którym mieści się obecnie między innymi laboratorium. Najkosztowniejszym etapem miałaby być budowa nowego pawilonu, w którym mieścić się będą między innymi blok operacyjny, centralna sterylizatornia, laboratorium oraz tzw. trakt porodowy z salą operacyjną i oddziałem położniczym.
Radni zaskarżyli do sądu szpitalną uchwałę
KWIDZYN. Wojewódzki Sąd Administracyjny zdecyduje, czy rację ma Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie powiatu, skarżąc uchwałę, w której udzielono zarządowi zgodę na zbycie udziałów w spółce „Zdrowie”, zarządzającej kwidzyńskim szpitalem.
- 06.10.2009 00:00 (aktualizacja 17.08.2023 09:59)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze