Bezpośrednią przyczyną likwidacji kursów do Grudziądza w lutym tego roku był fatalny stan torowiska na tej trasie. Od dłuższego już czasu pociągi jeździły tam bardzo wolno (na niektórych odcinkach maszyniści musieli zwalniać do 10 km/h), wkrótce okazało się, że przejazd tamtędy jest niemożliwy ze względów bezpieczeństwa. Sytuację komplikuje fakt, że trasa leży na granicy województw: pomorskiego i kujawsko – pomorskiego. Samorządy Sadlinke i Gardei zaczęły zabiegać o przywrócenie połączeń. Wszystko wskazuje na to, że im się udało. Władze PKP poinformowały niedawno, że zwiększono dopuszczalną prędkość na tej trasie do 70 km/h, tylko na jednym fragmencie obowiązuje ograniczenie do 50km/h. Teraz trzeba jedynie porozumienia samorządów obu województw, które dofinansowują pasażerskie przewozy.
Reklama
Wrócą pociągi do Grudziądza?
KWIDZYN. Jest duża szansa, że od początku 2009 roku z Kwidzyna do Grudziądza znów będą jeździć pociągi. Dzięki temu gminy Sadlinki i Gardeja odzyskają połączenie kolejowe ze światem, bo kwidzynianie nadal mogą jeździć pociągiem, ale tylko do Malborka.
- 23.10.2008 00:01 (aktualizacja 19.08.2023 13:31)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze