Analiza miała pomóc w przygotowaniu się do niżu demograficznego i w przeanalizowaniu stanu technicznego placówek pod kątem przyszłych remontów. Instytut Badań w Oświacie proponuje wiele zmian, w tym przeniesienie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Kwidzynie (tzw. wiklina) do budynku internatu przy ul. Staszica. Opowiada się też za utworzeniem jednego centrum kształcenia praktycznego. Oznaczałoby to likwidację warsztatów przy ZSP w Prabutach. Andrzej Zwolak, przewodniczący rady powiatu, uspokaja, że to tylko analiza i propozycje, które można odrzucić.
Szymon Wiesław z Instytutu Badań w Oświacie, który na forum rady przedstawił analizę, podkreśla, że oświata przy swojej niezwykłej wadze społecznej jest zderzeniem dwóch sprzecznych tendencji.
- Z jednej strony jest to co chcemy dla siebie, dla naszych dzieci i naszej przyszłości, z drugiej strony jest to co możemy i na co mamy pieniądze. Ta sprzeczność wpisana jest w oświatę na całym świecie. Jako Instytut Badań w Oświacie przygotowywaliśmy opracowania dla innych powiatów oraz gmin. Gdybym miał jednym zdaniem powiedzieć o oświacie kwidzyńskiej na tle innych, to jest ona bardzo dobra. Nie oznacza to, że pewne rzeczy nie są do poprawienia – mówi Szymon Wiesław.
Analiza objęła wszystkie szkoły, dla których organem prowadzącym jest powiat oraz ośrodki szkolno-wychowawcze. Największym problemem według autorów dokumentu jest niż demograficzny. Taka sytuacja wymagać będzie różnych zmian organizacyjnych. Autorzy analizy powiatowych szkół proponują, aby ZSP nr 4 przenieść do budynku internatu przy ul. Staszica. Budynek szkoły wymaga bowiem kapitalnego remontu, zaleconego przez Sanepid. Po remoncie do budynku można wówczas przeprowadzić Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Opuszczenie budynku przy ul. Braterstwa Narodów w Kwidzynie, według Szymona Wiesława, da ok. 250 tys. zł oszczędności rocznie.
Najwięcej emocji wzbudziła analiza ZSP w Prabutach oraz funkcjonujących przy niej warsztatów. Autorzy dokumentu twierdzą, że szkoła, mimo niżu demograficznego, ma szanse funkcjonować dalej, ale musi pozyskać uczniów spoza powiatu. Z analizy wynika, że problemem mogą być warsztaty, które działają jako gospodarstwo pomocnicze. Przygotowywany jest bowiem projekt nowej ustawy o finansach publicznych, na mocy której planuje się zlikwidowanie gospodarstw pomocniczych.
dla wszystkich jest dobrym rozwiązaniem – uważa Szymon Wiesław.
Radny Marek Szulc zwraca uwagę, że w analizie jest sprzeczność. Proponuje, aby zamiast myśleć o likwidacji utworzyć prabucką filię funkcjonującego już Centrum Kształcenia Praktycznego
- ZSP w Prabutach opiera się na rekrutacji uczniów spoza miasta. W Prabutach nie ma internatu i duża część uczniów dojeżdża. Proponuje się natomiast utworzenie jednego centrum kształcenia praktycznego. Jak można utrzymać atrakcyjność tej szkoły zmuszając uczniów do jeżdżenia do Kwidzyna? Co stoi na przeszkodzie, aby 120 uczniów kształcących się w zawodach technik i mechanik samochodowy oraz 19 uczniów, którzy kształcą się w tych samych kierunkach w Kwidzynie dojeżdżało do filii Centrum Kształcenia Praktycznego w Prabutach – pyta Marek Szulc.
Czytaj więcej w „Kurierze Kwidzyńskim”
Reklama
Idzie niż demograficzny – kontrowersyjna analiza szkolnictwa
KWIDZYN, PRABUTY. Analiza działania szkół ponadgimnazjalnych w powiecie kwidzyńskim, którą na zlecenie samorządu przygotował Instytut Badań w Oświacie, wywołał oburzenie powiatowych radnych. Poszło o łączenie szkół i likwidację warsztatów przy szkole zawodowej w Prabutach.
- 04.03.2009 00:00 (aktualizacja 18.08.2023 21:35)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze