Ford fiesta stał na parkingu przy ul. Batalionów Chłopskich. Kierowca nie zamknął go i zostawił kluczyki w stacyjce, co, jak przyznał, 20-latek, sprowokowało go do kradzieży.
Po krótkiej przejażdżce ulicami miasta 20-letni Radosław M. uderzył w znak drogowy, a następnie porzucił pojazd i uciekł. Teraz młodemu kierowcy, który zresztą nie ma prawa jazdy, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Kradzionym samochodem uderzył w znak drogowy
KWIDZYN. 20-letni kwidzynianin ukradł samochód i rozbił go uderzając w znak drogowy. Chłopak nie ma prawa jazdy.
- 20.03.2009 00:27 (aktualizacja 18.08.2023 15:59)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze