Wszedł do sejmu jako szósty z gdańskiej listy PO.
To będzie już druga kadencja poselska J. Kozdronia. Z zawodu jest prawnikiem, na czas pracy w sejmie poprzedniej kadencji zawiesił swoja działalność radcowską. Teraz w Kwidzynie głosowało na niego 6066 osób (dane bez uwzględniania dwóch obwodów).
-Nie zamierzam zmieniać stylu swojej pracy poselskiej. Nie będę pchał się przed telewizyjne kamery, nie lubię brylować. Taką mam naturę i nie zmienię się - podkreśla poseł. –Chcę jednak bardziej zaangażować się w pomoc mieszkańcom mojego okręgu.
-Wyborczy wieczór spędziłem z przyjaciółmi, którym dziękowałem za ogromne zaangażowanie w moją kampanię – mówi poseł Jerzy Kozdroń.
Napisz komentarz
Komentarze