Do zdarzenia doszło przed kantorem przy ul. Chopina. Kobieta szła tam, by wymienić funty na złotówki. Przed wejściem zaczepił ją obcy mężczyzna i zaproponował, że kupi od niej funty za wyższą cenę niż w kantorze. Transakcja przebiegła tak szybko, że kobieta nie zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa. Dopiero gdy oszust był już daleko, zauważyła, że zwitek pieniędzy, którymi zapłacił jej za funty, zawiera tylko jeden 20-złotowy banknot, a resztą to pocięte kawałki papieru. Mirosława K. straciła w ten sposób 1040 zł.
- Przestrzegamy przed zawieraniem tego typu transakcji – mówi Agnieszka Stefańska z kwidzyńskiej policji. – Pieniądze należy wymieniać tylko w miejscach do tego przeznaczonych, czyli w kantorach i bankach. Nie ufajmy obcym ludziom, którzy twierdzą, że będzie nam się opłacało, jeżeli kupimy od nich obcą walutę albo wymienimy ją na złotówki.
OSTRZEGAMY! Chciała sprzedać funty, dostała papierki
KWIDZYN. 61-letnia kwidzynianka Mirosława K. została oszukana przez mężczyznę, który namówił ją do sprzedaży funtów po „korzystnej” cenie. Straciła w ten sposób ponad 1000 zł.
- 07.11.2007 01:20 (aktualizacja 22.08.2023 16:45)
Napisz komentarz
Komentarze