Ambasador znany jest z zamiłowania do podróżowania i to niekoniecznie samochodem, ale pieszo. Był we wszystkich województwach, odwiedził ponad 120 miejscowości w Polsce.
- Przez 16 lat był burmistrzem miasta Knoxville, najdłużej w historii miasta sprawowała ten urząd. Rozmawialiśmy o problemach naszego samorządu, a przede wszystkim transportowych. Otrzymaliśmy kilka cennych uwag na ten temat, bo tego typu kłopoty nie są obce panu ambasadorowi - mówi Andrzej Krzysztofiak, burmistrz Kwidzyna.
Victor Ashe twierdzi, że pobyt w Kwidzynie jest dla niego ogromny zaszczytem.
- Z tego co wiem, jestem trzecim ambasadorem, który odwiedził to miasto, tak więc jest to taka mała tradycja. Z burmistrzem Kwidzyna spotkałem się już wcześniej, podczas przyjęcia z okazji Święta Niepodległości 4 lipca w Gdyni. W Kwidzynie są też dwie firmy, które mają powiązania amerykańskie i stwarzają one miejsca pracy dla Polaków. Zawsze staram się dwa, trzy dni w miesiącu spędzać poza Warszawą, podróżując po Polsce, aby jak najwięcej wiedzieć o kraju. Pan burmistrz powiedział mi, jak miastu potrzebny jest nowy most - mówi Victor Ashe.
Jako burmistrzowi Knoxville udawało mu się godzić rozwój z zachowaniem walorów przyrodniczych. Udało mu się powiększyć obszar krajobrazowych tras spacerowych z 8 do 55 km. Twierdzi, że nie było to łatwe.
- Miałem jednak wsparcie mieszkańców i rady miejskiej. Wszystkim zależało, żeby te tereny zachować. Deweloperzy sami w końcu zrozumieli, że zachowanie terenów zielonych podnosi wartość inwestycji. Tutaj również są piękne tereny - twierdzi ambasador Stanów Zjednoczonych.
Ambasador wypowiedział się także w sprawie mostu przez Wisłę. Jak twierdzi, nie chce się wtrącać w sprawy polskie, ale gdyby chodziło o jego działania w USA, to najważniejsze jest ciągłe mówienie o projekcie.
- Zawsze wychodziłem z założenia, że kiedy pracuje się nad projektem, bardzo ważnym dla społeczeństwa i w dużej części finansowanym przez rząd, należy o tym projekcie bardzo dużo mówić w mediach. Należy też bardzo dużo rozmawiać z parlamentem i rządem. Nie wolno dać o sobie zapomnieć. Od momentu kiedy na szczeblu krajowym zostaje podjęta decyzja, do chwili, kiedy pierwszy samochód przejeżdża przez most mijają trzy lub cztery lata. Wiadomo, że jest wiele różnych potrzeb. Jednak uważam, że rozbudowa infrastruktury może dać Polsce wzrost gospodarczy nie w wysokości 6, ale nawet 9 proc. - uważa Victor Ashe.
Jako burmistrz Knoxville Victor Ashe nawiązał współpracę z Chełmem, w ramach Programu Miast Siostrzanych. Chełm odwiedził dwukrotnie – w 1997 i 2000 r. Wszystko za sprawą polskiego lekarza, który wyemigrował do Polski za czasów komunistycznych rządów. Victor Ashe podkreślił, że w Knoxville jest ok. 50 rodzin, ale ucieszył się pomysłu nawiązania kontaktów z polskim miasta. Nie spodziewał się, że będzie mógł poznać Polskę i Polaków bliżej, już jako ambasador USA.
Czytaj też w „Kurierze Kwidzyńskim”
Ambasador USA odwiedził Kwidzyn
KWIDZYN. Victor Ashe, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, przyjechał do Kwidzyna, gdzie spotkał się z władzami samorządowymi. Odwiedził również dwie tutejsze amerykańskie fabryki: International Paper i Jabil.
- 29.01.2008 09:18 (aktualizacja 21.08.2023 21:17)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze