Dziewczyna została zgwałcona i zamordowana? 20 tys. zł za pomoc w odnalezieniu Iwony

Komendant Miejski Policji w Sopocie mł. insp. Mirosław Pinkiewicz zwrócił się o pomoc do Prezydenta Miasta Sopotu w poszukiwaniu zaginionej dziewczyny.

Komendant Miejski Policji w Sopocie wspólnie z Prezydentem Miasta zdecydowali o uruchomieniu dodatkowych 10 płatnych patroli Policji oraz wsparciu ich funkcjonariuszami Straży Miejskiej w Sopocie. Dodatkowe siły maja być skierowane do poszukiwania zaginionej Iwony.

Prezydent Sopotu wyznaczył również nagrodę w wysokości 20 tys. zł za informacje mogące przyczynić się do odnalezienia Iwony W. Dla policjantów z Sopotu odnalezienie Iwony to sprawa priorytetowa, policjanci również w ramach swojego wolnego czasu pracują nad jej odnalezieniem.  

 Osoby posiadające wiedzę na temat zaginionej, jej miejsca pobytu oraz, osoby które mogą mieć związek z jej zaginięciem, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji lub pod numerami telefonów: 997, 692569160 (mama Iwony), 58 521 62 22 (Komenda Miejska Policji w Sopocie).
* * *

Detektyw Rutkowski w akcji
Dziewczyna była na dyskotece w nocy z piątku na sobotę (17 lipca), pokłóciła się z przyjaciółmi. Wyszła sama. W zapisie wideo z kamer budynku przy ul. Grunwaldzkiej 8 jest uchwycona - kilkanaście sekund przed godz. 3.07. Dziewczyna zeszła w dół "Monciaka", przed ul. Grunwaldzką skręciła w prawo. Szła wzdłuż ulicy, chodnikiem - boso, w spódniczce mini, w rękach ma swoje szpilki. Jej nocny spacer rejestrują trzy kolejne kamery. Ostatnie ujęcie – dziewczyna przechodzi przez przejście dla pieszych przy lokalu "Papryka", idzie dalej, na skos w stronę pasa nadmorskiego.

Kamera zarejestrowała jak dziewczyna przechodzi obok restauracji. Tam jest scenka - dwóch mężczyzn rozmawia (zaczepia) z inną dziewczyną. Broni się. Obok przechodzi Iwona. Jeden z napastujących mężczyzn odwraca głowę za Iwoną, patrzy jak idzie dalej chodnikiem.

Kolejne klatki zapisu kamery na ul. Grunwaldzkiej, do którego dotarł Rutkowski: W pewnym momencie jeden z napastujących mężczyzn łapie dziewczynę za rękę i ciągnie. Szamotanina trwa ok. trzech minut. Dziewczynie udaje się zadziwić z komórki, podaje słuchawkę mężczyźnie. Po rozmowie mężczyźni dają spokój dziewczynie i idą w kierunku, gdzie kilka minut wcześnie szła Iwona…
Istotne ustalenie Rutkowskiego - tuż przed godz. 4. przyjaciele tracą kontakt z komórką Iwony. Rutkowski uważa, że zapis kamer jest bardzo ważny. Podejrzewa, że zarejestrowani mężczyźni mogą mieć w tej sprawie kluczowe znaczenie. Podkreśla, że tamten rejon – okolice lokalu "Papryki" - jest słabiej oświetlony, porośnięty krzewami i stosunkowo niebezpieczny.
Rutkowski uważa, że należy ustalić, kim są ci mężczyźni, kim jest zaczepiana przez nich dziewczyna?
Czy doszło do gwałtu i zabójstwa?