Reklama
niedziela, 2 lutego 2025 21:41
Reklama

Zamiłość - do słuchania, refleksji i zaczarowania

Na rynku polskim ukazała się płyta "Zmiłości" Pauliny Bisztygi i Romana Ślazyka. Wszystkie dźwięki zostały stworzone wyłącznie za pomocą ludzkiego głosu i instrumentów basowych. Dźwięki perkusji, klawiszy czy akordeonu są jedynie wrażeniem akustycznym, które misterną pracą Roman Ślazyk wydobył z instrumentów basowych.
Zamiłość - do słuchania, refleksji i zaczarowania
Paulina Bisztyga wraz z Romanem Ślazykiem stworzyli płytę, która od pierwszego utworu może zaczarować i odmienić nie tylko jeden wieczór. "Zmiłości" to źródło wyciszenia i spokoju oraz antidotum na wszech obecny pośpiech. Choć słychać na niej cały muzyczny zespół, od perkusji po gitarę, to wszystkie te brzmienia zostały wykonane wyłącznie na instrumentach basowych: kontrabasach, gitarach basowych i warr guitar.
To, w połączeniu z pięknym wokalem Pauliny Bisztygi, niesie muzykę, obok której nie sposób przejść obojętnie, tyle w niej tęsknot, pragnień i wzruszeń. Wszystkiego, co można czuć tylko z miłości.

Oboje mają muzykę w sercu i we krwi. Co udowodnili wielokrotnie. Otrzymali wiele nagród, występowali na prestiżowych festiwalach. Ich stosunek do muzyki i tekstu mogliśmy poznać przy dwóch poprzednich
płytach Pauliny Bisztygi "Nie ma się co bać" (2000) oraz "Proste jest prawo miłości (2007).
A teraz wspólnie oddają nam coś wyjątkowego. Ona - swój poetycki dar połączony z niezwykłym głosem. On udowadnia, że bas może być najważniejszym i najpiękniej brzmiącym instrumentem, a nie - jak się
utarło - mało zauważalnym tłem.
* * *
Wszystkie dźwięki, które usłyszysz na tej płycie, zostały stworzone wyłącznie za pomocą ludzkiego głosu i instrumentów basowych (gitary basowej, kontrabasu, warr guitar). Słyszane dźwięki perkusji, klawiszy czy akordeonu są jedynie wrażeniem akustycznym, które misterną pracą Roman Ślazyk wydobył z instrumentów basowych.

"Ta muzyka jest piękna" - Michel Granger, francuski malarz i artysta, autor okładek płyt Jean Michael Jarre`a.

Zamiast "I love you”,  oni mówią:  "I bass you”. Bo płyta, którą stworzyli, jest niezwykła. Choć słychać na niej cały muzyczny zespół, od perkusji po gitary, to wszystkie te brzmienia zostały wykonane wyłącznie na instrumentach basowych: kontrabasach, gitarach basowych i warr guitar. To, w połączeniu z pięknym wokalem, niesie muzykę, obok której nie sposób przejść obojętnie, tyle w niej tęsknot, pragnień, wzruszeń. Wszystkiego, co można czuć tylko z miłości..
Płyta „Zmiłości” powstała dzięki współpracy dwojga artystów: Romana Ślazyka i Pauliny Bisztygi. 
Aranżacje i basowe dźwięki zrobił Roman Ślazyk, uznany kontrabasista, basista, aranżer i kompozytor. Prekursor nowego kierunku w muzyce basowej. Udowadnia, że bas może być najważniejszym i najpiękniej brzmiącym instrumentem, a nie - jak się utarło -  mało zauważalnym tłem.

Roman Ślazyk ma bas we krwi, w snach, nawet na ubraniach. Dźwięki do "Zmiłości" wymyślił i nosił w sobie przez długi czas. Pragnął, aby płyta była taka, jak muzyka, którą słyszy w sercu. Dlatego wiedział, że Paulina Bisztyga jest jedyną wokalistką, która tę muzykę z jego serca usłyszy. Romana i Paulinę łączy bowiem miłość niezwykła: nie ta powszechnie znana, bo każde z nich ma własne życie. To miłość oparta na wyjątkowej przyjaźni, wspólnym odczuwania świata i - przede wszystkim - muzyki.
Paulina muzykę z serca Romana usłyszała. I dodała do niej swoje najpiękniejsze emocje. Jest współautorką albumu i autorką większości magicznych tekstów. Ma głos, który budzi emocje nawet u największych twardzieli. Jest m.in. laureatką prestiżowych nagród: imienia Grzegorza Ciechowskiego i Marka Grechuty.
Oprócz niej, słowa do piosenek napisała Ania Saraniecka, współpracująca m.in. z Katarzyną Nosowską czy Renatą Przemyk.
Płyta została nagrana w Krakowie (realizator: Jacek Kołtuniak).
Był wtedy taki upał, jakiego najstarsi górale nie pamiętają. Może to i lepiej, bo płynący po twarzy pot przykrywał łzy, których ani Paulina, ani Roman,  nie mogli czasem z emocji powstrzymać. Tak, jak nie mogą ich teraz powstrzymać ci, którzy płyty słuchają.

Na płycie znajdą się utwory:
1. Podoba mi się
2. Ja dla Ciebie chodzę po niebie
3. Laf
4. Cisza, głusza
5. Nie przychodź do mnie
6. Ty i Ty i Ty
7. Przez mgłę
8. Virginia
9. Ciebie
10. Autoportret z ćmą
11. Ile się można bać
12. Brudne lustra
13. Taniec niemocy
14. W sercu dziury

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
bezchmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 13 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama