Mgr inż. Antoni Poziomski ma 54 lata, jest rodowitym gdynianinem. Jest absolwentem Wydziału Budowy Okrętów Politechniki Gdańskiej (specjalność: okręty-maszyny i siłownie okrętowe). Ukończył Podyplomowe Studium Ekonomiczne (specjalność: Ekonomika i Organizacja Handlu Zagranicznego) w Instytucie Ekonomiki i Handlu Zagranicznego Uniwersytetu Gdańskiego oraz studia menedżerskie w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menadżerów (Profesjonalne Studium Finansów oraz Podstawy Zarządzania Finansami).
Jest menedżerem od dawna działającym w gospodarce morskiej i branży okrętowej. W latach 1994-2002 był prezesem Zarządu Pol-Supply Sp. z o.o. W spółce Korporacja Polskie Stocznie S.A. był zastępcą Dyrektora ds. restrukturyzacji. W 2006 r. był członkiem Rady Nadzorczej Stoczni Gdańskiej, a następnie wiceprezesem Zarządu Stoczni Gdańsk S.A. Ostatnio był prezesem spółki-córki Grupy Stocznia Gdynia - EURO-GUARD.
Doradca Zarządu Stoczni Gdynia, Janusz Wikowski nie jest zaskoczony tą zmianą. Po wyborach parlamentarnych i utworzenia nowej koalicji można się spodziewać zmian na stanowiskach w spółkach zależnych od Skarbu Państwa. Co prawda, politycy Platformy Obywatelskiej oraz PSL zapowiadali, że nie będzie zmian personalnych w Stoczni do zakończenia procesu prywatyzacji, doszło jednakże do roszady. Ostatnio Zarząd działał w niepełnym składzie i Rada Nadzorcza uzupełniła vacat. 28 listopada członkiem Zarząd Stoczni przestał bowiem być Henryk Ogryczak – oddelegowany na 3 miesiące przez Radę Nadzorczą. Obecnie Zarząd działa w pełnym składzie. Jest menedżerem od dawna działającym w gospodarce morskiej i branży okrętowej. W latach 1994-2002 był prezesem Zarządu Pol-Supply Sp. z o.o. W spółce Korporacja Polskie Stocznie S.A. był zastępcą Dyrektora ds. restrukturyzacji. W 2006 r. był członkiem Rady Nadzorczej Stoczni Gdańskiej, a następnie wiceprezesem Zarządu Stoczni Gdańsk S.A. Ostatnio był prezesem spółki-córki Grupy Stocznia Gdynia - EURO-GUARD.
- Jest to na obecnym finalnym etapie prywatyzacji spółki wzmocnienie – mówi Janusz Wikowski. - Dotychczasowy Zarząd realizuje Plan Restrukturyzacji przyjęty przez rząd i notyfikowany w Komisji Europejskiej. Zgodnie z tym Planem trwają intensywne prace związane z prywatyzacją. Nowy Minister Skarbu podtrzymał wolę szybkiej prywatyzacji stoczni. W ub. tygodniu podjęto uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego Stoczni o 515 mln zł (z opcją skierowaną na objęcie akcji przez Skarb Państwa i przeznaczeniem tych środków głównie na oddłużenie spółki). Zarząd Stoczni kierowany przez K. Smolińskiego prowadził także korzystnie dla Stoczni rozmowy z Komisją Europejską w sprawie uznania za legalną pomoc publiczną otrzymaną od instytucji państwowych w ostatnich latach (uzgodniono możliwe do zaakceptowania warunki ograniczenia mocy produkcyjnych Stoczni – czasowe wyłączenie z produkcji statków jednego suchego doku). Pozyskano także oferty inwestorów zainteresowanych objęciem pakietu kontrolnego Stoczni. Do 10 grudnia oferenci mają przedstawić oferty wiążące, a następnie rozpocznie się finalny etap – negocjacje z inwestorem strategicznym w sprawie nabycia akcji od Skarbu Państwa oraz objęcia nowych akcji (ok. 500 mln zł, środki przeznaczone mają być na inwestycje).
Niewątpliwie, konieczne jest przyspieszenie procesu prywatyzacji Stoczni. W okresie do momentu przejęcia pakietu większościowego przez inwestorów prywatnych konieczne jest wspomaganie Stoczni przez właścicieli (Skarb Państwa, Agencję Rozwoju Przemysłu, KPS). W ostatnim roku, mimo zapowiedzi pomocy w utrzymaniu bezpiecznej płynności finansowej, Agencja Rozwoju Przemysłu, nie udzieliła żadnej pożyczki. Stocznia ratowała się sama - z bieżącej działalności. Jednakże ciągnące się od wielu lat zobowiązania finansowe (głównie należności publiczno-prawne) oraz konieczność realizacji kontraktów podpisanych przez poprzednie władze Stoczni (nie uwzględniających rosnących cen stali oraz drastycznego spadku kursu dolara) utrudniały proces restrukturyzacji.
Napisz komentarz
Komentarze