Na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta „za” głosowało 17 radnych, 7 było „przeciw” a 6 „wstrzymało się” od głosu. Akcję trwającą na łamach „Gazety Gdańskiej' od kilku miesięcy poparli m.in. prezydent Paweł Adamowicz, Bogdan Lis i Tomasz Posadzki. Ten wniosek wywołał spór i dyskusję, zresztą nie pierwszą tego dnia.
Wnioskodawcami uchwały byli radni Platformy Obywatelskiej z Jerzym Borowczakiem na czele. Na wstępie inicjator strajków w Stoczni gdańskiej w roku 80 przedstawił życiorys i zasługi Jacka Kuronia. Mówił o tym, że Kuroń zawsze występował w obronie słabszych. Za swoją działalność opozycyjną był wielokrotnie zatrzymywany i atakowany przez władzę.
Radny Koralewski uznał, że droga, o której jest mowa, jest drogą źle zaplanowaną i kosztowną. - Dlatego dziwi mnie, że właśnie na tej trasie wybrano patronem Jacka Kuronia – zakończył Przewodniczący Klubu PiS.
Wiesław Kamiński z PiS sugerował by na nowo zagospodarowywane tereny postoczniowe wykorzystać do tego, by właśnie tam, powstające ulice, honorować imionami współczesnych bohaterów.
Kontynuując wątek swoich poprzedników radny Kościelak z Prawa i Sprawiedliwości mówił, że pośpiech w tej kwestii jest niewskazany. - Zbyt wielu jeszcze rzeczy nie wiemy z historii na temat rzeczywistych przebiegów procesów politycznych pod koniec epoki komunizmu, więc nie wiemy kto tak na prawdę był bohaterem, a kto nie - argumentował. Starał się również umniejszyć znaczenie nadania, mówiąc, że jest to „tylko” rondo, a odpowiedzialny za całą akcję propagandową jest „SLD-owski tygodnik Gazeta Gdańska”. Pozostawiamy to bez komentarza. Radzimy tylko sięgnąć czasem do treści gazety.
Stefan Grabski potwierdził, że w tej sprawie należałoby poczekać jeszcze kilka lat. Przytoczył również przykłady zaczerpnięte z prasy o życiu Kuronia i jego wypowiedzi na różne, mniej lub bardziej, kontrowersyjne tematy. Zapytany o to jaką postacią był dla niego Kuroń radny Grabski nie dał jednoznacznej odpowiedzi. - Sporo czytałem przed tą uchwałą i znalazłem kilka rzeczy wartych przedyskutowania. Był to człowiek, który nie miał pięknego całego życiorysu, był też i gorszy okres. O tym gorszym okresie się teraz nie mówi, ale jednak on był - powiedział radny Grabski.
W obronę swojej inicjatywy i samego Kuronia włączyli się radni PO. Jarosław Gorecki trafnie zauważył jak obłudne jest umniejszanie znaczenia i mówienie że to jest tylko rondo, czy może tylko ulica, a jeśli ulica, to jakiej długości. - Nie o to przecież chodzi. To jest kwestia pamięci, a nie ważności tej czy innej ulicy – skwitował radny Gorecki.
Będzie Rondo Jacka Kuronia
GDAŃSK. Inicjatywa „Gazety Gdańskiej” odniosła sukces. Uchwałą Rady Miasta rondo u zbiegu ul. Armii Krajowej i Kartuskiej będzie nosić imię Jacka Kuronia.
- 07.12.2007 00:01 (aktualizacja 23.08.2023 01:45)
Napisz komentarz
Komentarze