Na niedawnym szczycie Unii Europejskiej w Brukseli z udziałem premiera Tuska powołano - z inicjatywy delegacji Francji - szefowie rządów państw unijnych powołali nową instytucję – „Radę mędrców”. Ma to być 9-osobowa "grupa refleksji" w sprawie przyszłości Unii Europejskiej. Ustalono już, że szefem tej Rady będzie b. socjalistyczny premier Hiszpanii Felipe Gonzalez. Polska ma zapewnienie, że może mieć w składzie „mędrców” swojego przedstawiciela. Na razie premier Tusk wyraził opinię, że dobrym kandydatem z Polski będzie Lech Wałęsa.
Donald Tusk powiedział w TVN24, że Wałęsa jest osobą, która ma realną szansę, jako polski kandydat, wejść do "rady mędrców".
- Musimy zastanowić się nad taką kandydaturą, która ma szansę na wejście do grupy i to mogę w tej chwili powiedzieć ze znajomością rzeczy, jeśli ktoś ma na to szansę, to na pewno Lech Wałęsa – stwierdził premier Tusk. - Trochę inaczej niż w kraju, za granicą Lech Wałęsa cieszy się autentycznym autorytetem i to nie tylko jako żywy symbol, żywa pamiątka dawnych lat, ale jest traktowany jako człowiek bardzo mądry, czasami kontrowersyjny, czasami zaskakujący swoimi wypowiedziami, ale jeśli kogoś słuchają od nas, jeśli kogoś słuchają czasami nawet z otwartymi ustami, to Lecha Wałęsy.
A co Państwo sądzą o tej sprawie? Zapraszamy do wyrażania opinii w Portalu Pomorza.
Lech Wałęsa mędrcem europejskim?
GDAŃSK. Akcje Lecha Wałęsy na scenie politycznej zwyżkują. Platforma ceni b. prezydenta i widzi w nim kandydata do „Rady mędrców”, specjalizującego się w sprawach europejskich!
- 17.12.2007 00:59 (aktualizacja 19.08.2023 13:31)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze