Przedsiębiorcy zrzeszeni w Krajowej Izbie Gospodarczej oczekują, że zgodnie z wyborczymi zapowiedziami Platformy Obywatelskiej oraz expose Premiera Tuska, ostatni kwartał roku 2007 będzie początkiem owocnego dialogu na linii politycy - przedsiębiorcy - mówi Andrzej Arendarski Prezes Krajowej Izby Gospodarczej (dla wnp).
Mijający rok prezentuje się bardzo ciekawie z punktu widzenia gospodarczego. Wysoki poziom wzrostu gospodarczego zaskoczył wielu analityków, niektóre z prognoz wskazują, iż osiągnie on nawet 7% PKB.
W 2007 roku nastąpił znaczący wzrost poziomu wynagrodzeń, a co za tym idzie zwiększyła się presja inflacyjna, pojawiły się również problemy firm z dostępem do pracowników o odpowiednich kwalifikacjach.
Problemy na rynku pracy mogą skutkować wyhamowaniem tempa wzrostu PKB w kolejnych latach. Niespokojnie było także na giełdzie, która zanotowała znaczące spadki, głównie ze względu na sytuację na europejskim i amerykańskim rynku finansowym.
- Utrzymanie obecnego tempa rozwoju nie będzie możliwe bez progospodarczych zmian w polskim prawodawstwie, zmniejszenia barier administracyjnych, czy też ograniczenia wydatków budżetowych. To czego oczekujemy, to poprawa jakości stanowionego prawa i samego procesu legislacyjnego, nowelizacja ustawy o swobodzie działalności gospodarczej w celu stworzenia właściwych reguł aktywności gospodarczej, uproszczenie przepisów podatkowych (zwłaszcza ustawy o VAT), wprowadzenie ułatwień w procesie inwestycyjnym, reforma finansów publicznych oraz wzmocnienie roli partnerstwa publiczno - prywatnego poprzez odformalizowanie reguł jego funkcjonowania - uważa Andrzej Arendarski.
Przedsiębiorcy zrzeszeni w KIG za istotne uważają wprowadzenie przejrzystych zasad współpracy Rządu i Parlamentu z partnerami społecznymi. Tworzenie prawa nie jest możliwe w oderwaniu od podmiotów, których ono dotyczy. Jak wielokrotnie podkreślaliśmy, większy udział przedsiębiorców w kształtowaniu polityki wobec MSP pozwoli na większą jej skuteczność oraz przyspieszy rozwój firm.
Kolejnym ważnym zadaniem dla Rządu Premiera Tuska na Nowy Rok jest ustosunkowanie się do negatywnych nastrojów firm związanych z sytuacją na rynku walutowym. Polskie firmy, zwłaszcza eksporterzy oraz producenci, którzy konkurują z importem z Azji, potrzebują jasnego stanowiska dotyczącego czasowych ram wprowadzania euro.
Oczekiwania Krajowej Izby Gospodarczej są zbieżne z przedstawionym przez wiceministra Adama Szejnfelda planem działania Ministerstwa Gospodarki. Przedsiębiorcy będą potrzebowali w przyszłym roku wsparcia ze strony polityków. Presja wzrostu wynagrodzeń nie idąca w parze ze wzrostem wydajności, wzrost kosztów produkcji związany z inflacją oraz malejące zasoby kadrowe mogą bowiem w realny sposób zagrozić utrzymaniu dobrych wyników gospodarki Polski. (wnp.pl, Marek F. Klimek)
Przedsiębiorcy oczekują na owocny dialog z politykami
GOSPODARKA. Czego życzą sobie przedsiębiorcy w 2008 r.? Nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, uproszczenie przepisów podatkowych, wprowadzenie ułatwień w procesie inwestycyjnym, reforma finansów publicznych oraz wzmocnienie roli partnerstwa publiczno - prywatnego.
- 01.01.2008 00:08 (aktualizacja 04.08.2023 11:21)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze