Zdaniem związkowców, "skokowy wzrost cen podstawowych produktów żywnościowych i energii zderza się z najmniejszym wzrostem płac w większości tych grup zawodowych (pracowników sektora budżetowego i publicznego)". Oświadczenie w tej sprawie wydała "Solidarność" podczas odbywającego się w Gdańsku spotkania przedstawicieli branżowych sekcji.
- Nie do przyjęcia jest sytuacja, kiedy negocjacje będą wymuszane akacjami protestacyjnymi poszczególnych środowisk walczących wyłącznie o "swoje". Jest to sprzeczne z fundamentalnymi zasadami solidarności - podkreślił przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek.
Pod pismem do rządu podpisali się m.in. związkowcy z sektora spożywczego, transportowców, oświaty i nauki, służb publicznych, kultury i środków przekazu, banków, handlu i ubezpieczeń.
"To Rząd RP i samorządy ponoszą współodpowiedzialność za uchronienie społeczeństwa przed takimi zagrożeniami, które mogą utrudnić dostęp do usług zapewnianych przez służby publiczne" - czytamy też w oświadczeniu "S".
Reklama
"Solidarność" za podwyżkami
GDAŃSK. Podwyżki płac dla wszystkich pracowników sektora publicznego. NSZZ "Solidarność" wezwała rząd, by przystąpił do negocjacji w sprawie podwyższenia płac wszystkich pracowników zatrudnionych w sektorze budżetowym i publicznym.
- 06.03.2008 00:13 (aktualizacja 22.07.2023 00:54)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze