Skazanymi na śmierć byli przedstawicielami inteligencji polskiej, której definicję zamieszczono w opracowanym w listopadzie 1939 r. raporcie dr Erharda Wetzela i Günthera Hechta „Sprawa traktowania ludności byłych polskich obszarów z rasowo-politycznego punktu widzenia”: Do inteligencji polskiej zaliczeni powinni być przede wszystkim księża polscy, nauczyciel (włącznie z profesorami uniwersyteckimi), lekarze, dentyści, weterynarze, oficerowie, wyżsi urzędnicy, kupcy hurtowi, więksi właściciele ziemscy, literaci, redaktorzy, jak również wszystkie osoby o wyższym albo średnim wykształceniu.[...]Co do jakości polskich warstw narodowych, szowinistów polskich, członków partii politycznych i kulturalnych polskich,(jak np. przede wszystkim Związek Zachodni, Związek Marynarzy itp.), to rozumie się, że należy ich usunąć.
Niektórzy Polacy, rozstrzelani w obozie Stutthof w styczniu i marcu 1940 r., jeszcze w czasach zaboru pruskiego zaangażowani byli w pracę na rzecz polskości Pomorza Gdańskiego. Działali w organizacjach polonijnych, a zwłaszcza dbali o naukę języka polskiego i polskiej historii, które to przedmioty zaborca pruski starał się wyrugować z życia Polaków.
Polityka germanizacyjna na zagarniętych przez Prusy ziemiach polskich rozpoczęła się już w 1772 r. Likwidowano polskie szkolnictwo ludowe i średnie, a na Warmii, Pomorzu i na Śląsku dążono również do germanizacji duchowieństwa, które broniło przed narzuceniem niemieckiej mowy polskiemu społeczeństwu. W szlachcie polskiej, którą usunięto z wszelkich urzędów administracyjnych i sądowych, widziano jedynie potencjalny element zasilający pruską armię.
Wzmożona germanizacja szkolnictwa nastąpiła po upadku powstania listopadowego i po zjednoczeniu w 1871 r. Niemiec. Na Pomorzu Gdańskim szczególną rolę w okresie zaboru pruskiego odegrało istniejące od 1864 r. Collegium Marianum i seminarium duchowne w Pelplinie w kształceniu nie tylko duchownych, ale i w krzewieniu patriotyzmu w społeczeństwie polskim Pomorza Gdańskiego. Od samego początku „Pelpliniacy” nieśli istotnie w różnych dziedzinach kaganiec oświaty na Pomorze i nawet poza jego granice, ale przede wszystkim w ciągu 100 lat istnienia Collegium Marianum dostarczyło diecezji chełmińskiej potrzebne duchowieństwo.
Największą zasługą pelplińskiego gimnazjum było utrzymanie lekcji języka polskiego, zagwarantowanych w statucie szkoły, do końca niewoli pruskiej. Od 1901 r. pelplińskie progimnazjum było na Pomorzu Gdańskim jedyną szkolą, w której nauczano język polski.
Po traktacie wersalskim, kończącym I wojnę światową, poza granicami II Rzeczypospolitej pozostały Powiśle, Warmia, Mazury, część Górnego Śląska i Gdańsk. W rękach niemieckich pozostała również ziemia bytowsko-lęborska, co wywołało sprzeciw mieszkańców. Manifestowano na rzecz powrotu tych ziem do Polski, urządzano strajki szkolne, domagając się nauki języka polskiego i religii w szkołach. Zbierano podpisy rodziców domagających się polskiej szkoły dla dzieci.
Warmia, Mazury i Powiśle były terenem, gdzie masowo dochodziło do przymusowego wynaradawiania. W celu przeciwdziałania temu 30 listopada 1920 r. powołano do życia Związek Polaków w Prusach Wschodnich, a 27 sierpnia 1922 r. w Berlinie powstał Związek Polaków w Niemczech, którego podstawowym celem było uzyskanie dla Polaków mieszkających w Niemczech praw i pozycji zabezpieczającej ją przed wynarodowieniem, zarówno przez dyskryminację, jak i asymilację.
Najpilniejszą sprawą dla Polaków zamieszkałych w Niemczech stała się walka o prawa szkolne ludności polskiej. Interesów Polaków w sprawach rozwoju szkolnictwa polskiego miał pilnować Związek Polskich Towarzystw Szkolnych. Na odbytym w 1923 r. zjeździe Związku Polskich Towarzystw Szkolnych założono, że w każdej rejencji zamieszkałej przez Polaków powstanie Towarzystwo Szkolne zależne od Berlina. W wyniku jego działalności doszło do utworzenia w 1929 r. na Warmii i Powiślu polskich szkół.
Na Warmii, Mazurach i Powiślu, zdawano sobie sprawę ze znaczenia szkolnictwa polskiego w walce z germanizacją. Całokształtem działalności polskiej na tym kierunku miał kierować Patronat do Spraw Szkolnych. W celu stworzenia polskiego szkolnictwa na Warmii w listopadzie 1921 r. powołano w Olsztynie Polsko-Katolickie Towarzystwo Szkolne na Warmię, a w grudniu 1922 r. utworzono Polsko-Katolickie Towarzystwo Szkolne na Powiśle.
Podobnie jak w Prusach Wschodnich, czy wśród Polonii zamieszkałej w Niemczech, także i w Wolnym Mieście Gdańsku najważniejszym stała się walka o polskie szkolnictwo. Staraniem Komisji Szkolnej Naczelnej Rady Ludowej w listopadzie 1921 r. ukonstytuował się zarząd Macierzy Szkolnej, której zadaniem było przestrzeganie zawartych umów i porozumień dotyczących uprawnień ludności pochodzenia polskiego. Ponadto ślubowano: ”Bronić będziemy na każdym kroku duszy dziecka polskiego przed germanizowaniem i szerzyć wśród ludności polskiej w Gdańsku znajomość języka i kultury polskiej; rozniecać będziemy w sercach jej miłość do Ojczyzny i budzić stale i systematycznie poczucie godności narodowej oraz ścisłej łączności z wielkim naszym Narodem. Tak nam dopomóż Bóg.
(...)
Danuta Drywa
(Fragment z nowej publikacji Muzeum Stutthof: „Säuberungsaktion na Pomorzu Gdańskim w świetle dokumentów KL Stutthof (1939-1942), Gdańsk 2014)
W najbliższym czasie opublikowane zostaną kolejne cześci.
Spis dotychczasowe publikacji można znaleźć pod linkiem
http://www.portalpomorza.pl/strona/75-rocznica-mordu-dzialaczy-polonii-gdanskiej
Napisz komentarz
Komentarze