Kilka dni temu oddał do naprawy samochód VW Golf. Kiedy pytał o swoje auto, mężczyzna twierdził, że cały czas je naprawia. Wczoraj rano właściciel postanowił to sprawdzić, ponieważ wiedział, że mechanik użytkuje jego samochód. Okazało się, że nie chce oddać kluczyków i dokumentów od auta. Międzyczasie na miejsce zostali wezwani policjanci. Kiedy przybyli, mężczyzna, który miał naprawić auto, Piotr M. wsiadł do Golfa i przejechał kilka metrów. Funkcjonariusze natychmiast udaremnili mu dalszą jazdę oraz został zatrzymany. Wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Po przewiezieniu do budynku komendy i zbadaniu alkomatem okazało się, że w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna został osadzony w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych KPP. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Miał naprawić auto, a na gazie sobie pojeździł
KOCIEWIE. W czwartek, 4 października w KPP w Starogardzie Gd. mieszkaniec pow. starogardzkiego zawiadomił o przestępstwie przywłaszczenia mienia. Jego autem jeździł mechanik, któremu oddał samochód do naprawy.
- 05.10.2007 21:27 (aktualizacja 31.03.2023 16:22)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze