środa, 6 listopada 2024 15:25
Reklama
Reklama

Zabrano mi słońce

STAROGARD GD. Najpierw trzeba uzyskać warunki zabudowy, potem czekać na wydanie pozwolenia na budowę. Kiedy dom jest gotowy sytuacja komplikuje się, bo sąsiedzi budują zbyt wysoki budynek gospodarczy nieomal na granicy posesji...
Zabrano mi słońce
- To nie jest żadna zemsta sąsiedzka- zastrzega Stanisław Trepkowki, starogardzianin, który mieszka przy ul. Działkowej - Chodzi o to, ze zabrano mi słońce. Sąsiedzi wtedy żyją zgodnie, kiedy każdy respektuje prawo. Policjant, który tu był powiedział, że na moim miejscu wyprowadziłby się i sprzedał dom. Ja tu mieszkam od dziecka. Miałem kiedyś dobrych sąsiadów. Jeden zmarł, drugi się wyprowadził. Chodzi mi o prawo i nic więcej. A prawo jest po mojej stronie.
Nie zawaha się
Pan Stanisław mówi, ze nie zawaha się złożyć skargi w Strassburga na działalność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego Piotra Cychnerskiego.
- Człowiek nie po  to buduje dom, żeby ktoś mu postawił ścianę i zabrał słońce- denerwuje się pan Stanisław, który podczas całej naszej rozmowy spaceruje. Nie dlatego, ze lubi. Ma sześćdziesięcioprocentowe skrzywienie kręgosłupa i musi stale być w ruchu. Wtedy mniej boli. Ponadto jego żona choruje od dwudziestu lat na stwardnienie rozsiane. Stąd walka o słońce na tarasie. Dla żony.
Prawo budowlane wyraźnie precyzuje, że budynek powinien stać minimalnie 3 metry od granicy. Pan Trepkowki twierdzi, że to wartość minimalna, a urzędy mają obowiązek powiększać tę odległość na rzecz budynku mieszkalnego. Tam przecież mieszkają ludzie. Tymczasem sąsiedzi wybudowali garaż, który jest zbyt wysoki. Pan Stanisław złożył wniosek o oddalenie budynku od granicy działki. Satysfakcjonowało go dodatkowe dwa metry.
- To słońce od 16 do 18.30- argumentuje rozgoryczony starogardzianin.
Sąsiadka odpisała, że buduje zgodnie z prawem i jej garaż będzie miał wysokość 2,9 metra.
Wiedzieli na ile budują
- Wiedzieli, że budują na cztery metry – mówi Trepkowski i na dowód pokazuje zdjęcie. Widać na nim część kondygnacji owiniętej folią. To , jak dodaje nasz rozmówca świadczy o tym, że jego sąsiedzi zamierzali zasypać część budynku w ziemi, a po odbiorze odkopać go i użytkować. Tego, jednak nie zdzierżył. 
Piotr Cychnerski, radny, działacz Platformy Obywatelskiej i Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego na wniosek pana Trepkowskiego wstrzymał pani A. budowę żądając w ciągu 30 dni przedstawienia projektu zamiennego, zgodnego z prawem. Nie nakazał, jednak rozebrania ponadnormatywnych ścian.
Nie zarządził też inwentaryzacji.
Inwestor zleciła wykonanie projektu zamiennego. Piotr Cychnerski przysłał jej pismo, ze projekt zamienny jest niezgodny z decyzją prezydenta Starogardu Gd.. o warunkach zabudowy. Pani A. zażądała od prezydenta zmiany decyzji. Prezydent utrzymał decyzję w mocy. Potem napisała odwołanie do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ten także decyzję utrzymał w mocy, zwracając uwagę, że niedopuszczalne jest nasypywanie ziemi na działkę. Dla Trepkowskiego to ważne, bo wskutek podwyższenia poziomu sąsiedniej działki woda spływa do jego piwnicy.
Szokujące pismo
- Byłem w szoku, kiedy dostałem pismo od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, w którym ... informuje mnie, że uwzględnia projekt zamienny- mówi oburzony pan Stanisław –Niech pan sobie wyobrazi- projekt, który sam wcześniej uznał za niezgodny z prawem. Projekt jest taki sam, tylko zezwolił sąsiadom nadsypać 0,5 metra ziemi. Tym sposobem budynek staje się niższy o te pół metra. Ale faktycznie niższy nie jest. To jest robienie ze mnie wariata i omijanie prawa. Artykuł 29 Prawa Budowlanego mówi jasno, ze jeżeli nasyp ziemi jest przewidywany przy zezwoleniu na budowę, to także w warunkach zabudowy musi to być zaznaczone. A nie jest.
Podczas wizji lokalnej inspektor, który wykonywał pomiary mierzył wysokość budynku od , jak to nazwał ”punktu zero”. Pan Stanisław mówi, że nie ma takiego pojęcia w przepisach.
-Nikogo nie obchodzi ile wysokości ma fundament. A od jego wysokości mierzono budynek. Na kontrolę przyjechał spokrewniony z inwestorem inspektor. Pominięto połać dachową- wylicza zmęczony już ta wojną pan Stanisław.
Trepkowski nie zamierza przestać walczyć. Wysłał do PINB kolejne pismo z wnioskiem o nakazanie wywiezienia nawiezionej ziemi. Prosi o wykonanie tego przed jesiennymi opadami deszczu, tak aby woda nie zalewała jego posesji.
Jak z karabinu strzela przepisami. Zna się na nich. Będzie walczył. Nie pozwoli sobie wmówić, że na papierze można obniżyć mur.
- Napisałem do przełożonych pana Cychnerskiego, że robi parodię z siebie i urzędu- kontynuuje pan Stanisław- Kiedy pani A. Wniosła do prezydenta o zmianę warunków zabudowy, naczelnik M. Brzozowska przysłała mi pismo informujące o wszczęciu postępowania o zmianie warunków zabudowy, dostałem je w piątek. Dała mi dwa dni na ustosunkowanie się do tego faktu. Ustawowy termin to 14 dni! Nie można zmieniać ponadto warunków zabudowy w trakcie postępowania. To tak samo, jakby złapało się złodzieja , a ten powiedział, że oddaje łup i nie ma sprawy.
Pani A. Nie dostała decyzji o zmianie warunków zabudowy, bo Trepkowski zagroził prezydentowi, że odda sprawę do prokuratury.
- Mimo braku tej decyzji pan Cychnerski zatwierdził projekt zamienny do realizacji. Macie rację.- wzdycha -  To jest jedna wielka klika.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

koles 19.11.2007 21:02
to tylko potwierdza to, co juz od dawna wiemy.ze jest w polsce wielka korupcja; gdzie kazdy na jakims stolku robi co chce i za ile chce. i wszystko naturalnie bez karnie przez jakies powiazania.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
niby ruda 24.10.2007 09:18
do ga jesteś daltonistą

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ga 23.10.2007 19:20
jest super i zna sie na prawie budowlanym jelopie jarku.sam sobie piszesz i ruda

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 8°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 6 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama