Michaś mierzył 67 cm i ważył 6.110 g. W ubiegłym tygodniu obiecaliśmy, że otoczymy naszego Olbrzymka opieką. Liczyliśmy na odzew od naszych przyjaciół, Czytelników Gazety. Odzew jest.
Pomagają
Poseł Danuta Chrapkiewicz, mimo, że były to ostatniej dni kampanii, znalazła czas i zadzwoniła do Lucyny Kaszubowskiej, z Wilczych Gór. Pani poseł jest, podobnie jak nasza Redakcja, dumna z naszego małego największego Pomorzanina.
Lucyna Kaszubowska była zaskoczona telefonem od pani poseł.
- Rozmawiałyśmy długo – mówi D. Chrapkiewicz. - Wiem, że mogę pomóc pani Lucynie w kilku sprawach. Pierwsza, to zdrowie małego. Ropieje mu oczko, bo pewnie ma ropiejący kanalik łzowy, ale w tej sprawie wypowie się nasz okulista, dr Januchta, z Przychodni na ul. Hallera. Tu mogę pomóc o razu. Kolejna sprawa to pomoc materialna. Już myślę o jakiejś zbiórce, a do tego sprawą zainteresuję Helenkę Bugaj z Centrum Pomocy Rodzinie.
Wiceprezes Banku Spółdzielczego w Starogardzie i dyrektor oddziału Banku w Skarszewach Kazimierz Knasiak, odpowiadając na apel naszej Redakcji, deklaruje pomoc. - Państwo Kaszubowscy będą u nas zwolnieni od opłat za prowadzenie konta i innych dotyczących operacji bankowych. Tyle mogę zadeklarować od razu – mówi K. Knasiak.
Powoli odzywają się skarszewscy kupcy i radni. Jako pierwszy Darek Nagórski.
Napisz komentarz
Komentarze