Andrzej Grzyb został wybrany na senatora RP. Jego drogę do Parlamentu przeanalizował Wiesław Brzoskowski, przewodniczący Rady Powiatu i wysnuł interesujące wnioski.
Swoje przemyślenia, Wiesław Brzoskowski przedstawił podczas obrad ostatniej sesji Rady Powiatu. Otóż pan przewodniczący uważa, że aby zostać wybranym na parlamentarzystę należy napisać kilka książek, spłodzić kilka tomików wierszy i wydać bajki. Czytelnicy są najwierniejszymi wyborcami. Ale to nie wszystko. Najważniejszym etapem drogi do parlamentu jest Starostwo. Aby zostać posłem lub senatorem trzeba najpierw koniecznie być starostą powiatu starogardzkiego. Przypomniał, że Andrzej Grzyb był pierwszym starostą starogardzkim III RP. Przypomniał, że Andrzej Grzyb jest autorem wielu książek, wielu tomików wierszy a nawet bajek. A teraz Andrzej Grzyb został senatorem.
Teza Wiesława Brzoskowskiego została udowodniona doświadczalnie. Swoją tezę dodatkowo podparł przykładem aktualnego starosty, Sławomira Neumanna. Wprawdzie pan starosta nie jest ani pisarzem, ani poetą, ani bajkopisarzem ale jest nade wszystko starostą. I zgodnie z tezą Wiesława Brzoskowskiego także Sławomir Neumann musiał zostać i został wybrany na parlamentarzystę. Teza Wiesława Brzoskowskiego została więc w pełni, i to podwójnie umotywowana. Ale do trzech razy sztuka. Teraz będziemy oczekiwać na wybór nowego starosty starogardzkiego a potem na jego skok do parlamentu. Starostwo starogardzkie działa niczym trampolina. A kto zostanie kolejnym starostą starogardzkim dowiemy się już 31 października.
Napisz komentarz
Komentarze