czwartek, 7 listopada 2024 03:51
Reklama
Reklama

Wspomnienie o śp. ks. kanoniku Ryszardzie Lendzińskim

EPITAFIUM. W dniu 15 września 1999 r. kościelne dzwony wprowadziły w nasze serca smutek i zadumę. Oznaczały, iż opuścił nas, podążając na spotkanie Pana, nasz ukochany ksiądz proboszcz kan. Ryszard Lendziński. Człowiek wielkiej wiary i wielkiego serca. Dobry pasterz, ale i duchowny ojciec i brat każdego parafianina.
Wspomnienie o śp. ks. kanoniku Ryszardzie Lendzińskim

Ksiądz Ryszard Lendziński urodził się 19 stycznia 1942 r. w Małym Leźnie, w parafii Radoszki. Pochodził z rolniczej rodziny znającej trud pracy. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Wielkim Leźnie rozpoczął naukę w brodnickim liceum ogólnokształcącym. Egzamin maturalny zdał w 1960 r. Już wówczas wyjawił zamiar poświęcenia swego życia służbie Bogu. Sytuacja rodzinna spowodowała, że zamiar ten zrealizował dopiero po dwóch latach. W tym okresie doświadczył osobiście trudu pracy rolnika, pomagając rodzicom w gospodarstwie. Ksiądz biskup ordynariusz Kazimierz Józef Kowalski przyjął go w poczet alumnów dnia 6 lipca 1962 r. W czasie studiów był powszechnie lubiany i ceniony za głębię wiary, szczerość i radość, którą wszystkich obdarzał.
Święcenia kapłańskie przyjął z rąk biskupa Bernarda Czaplińskiego w dniu 2 czerwca 1968 r. Ksiądz biskup Marian Przykucki dekretem z 10 lipca 1982 r. mianował go do dnia 1 sierpnia proboszczem nowej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starogardzie Gdańskim Łapiszewie. Obowiązki duszpasterza podjął 19 lipca, odprawiając Mszę Świętą w tymczasowej kaplicy. Osobiste cechy charakteru ks. Kan. Ryszarda, dawane codziennie świadectwo wiary, pracowitości i skromności niezwykle scementowało parafialną społeczność. Szybko, choć w trudnych i niesprzyjających budowie świątyni czasach, rosły mury pięknego kościoła. Ksiądz Proboszcz często dawał przykład bezpośredniego udziału w pracach. Z otrzymanego zadania wywiązał się znakomicie choć wielki trud przypłacił własnym zdrowiem. Przeżyty zawał serca 30 września 1986 r. nie spowodował zmiany w postawie ks. Lendzińskiego, za to wzmógł jeszcze zaangażowanie parafian we wspólne dzieło.
W uznaniu zaangażowania w pracy duszpasterskiej Ksiądz Proboszcz mianowany został wicedziekanem dekanatu starogardziekgo. Urząd ten pełnił od 3 czerwca 1985 r. do 7 czerwca 1993 r. i ponownie do 19 czerwca 1998 r. Był też od 20 września 1982 r. dekanalnym referentem do spraw duszpasterstwa rodzin i od 1 października 1985 r. dekanalnym duszpasterzem ludzi pracy. Księdza kan. Ryszarda Lendzińskiego zapamiętamy jako gorliwego kapłana, w pełni zawierzającego swe losy Bogu i Najświętszej Maryi, dzielącego radości i troski każdej rodziny w swej parafii. Jako kapłana, który nawet świadom swej ciężkiej choroby obdzielał innych radością i nadzieją. Jakże radował się z możliwości spotkania z Ojcem Świętym w naszej diecezji. Ileż jeszcze snuł planów i zamierzeń. Naszym obowiązkiem jest pamiętać o Nim w codziennych modlitwach.

Oprac. na podstawie „Okruchów z historii kościoła”- publikacji wydanej z okazji 25 –lecia parafii NSPJ za zgodą ks. proboszcza Józefa Picka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Krzysztof Lendziński 07.04.2008 19:49
Po przeczytaniu tego artykułu uważam iz moj wojek,ktorego niemiałem okazji poznac, byl wspaniałym człowiekiem.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
14.10.2014 22:58
byl fajnym ksiedzem, uczyl mni e religi, zapamietalem go do dzisiaj,

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 9 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama