Z zaproszenia skorzystało tym razem 39 osób.
- Spacer cieszył się niemałym zainteresowaniem. Wycieczkę poprowadził Dariusz Ożarowski, znany ornitolog z Trójmiasta. Opowieści czy ciekawostki, które przedstawił, na długo zapadną w naszej pamięci. Trasa przebiegła ulicami miasta, trwała około dwóch godzin – relacjonują członkowie malborskiej grupy OTOP.
Jak tłumaczą inicjatorzy tej akcji, to idealny sposób, by odnotować, ilu przedstawicieli którego gatunku odwiedza karmniki, ogrody, skwery czy parki. Chodzi o to, by w ramach Zimowego Ptakoliczenia skupić się na tych gatunkach, które zimą można spotkać najbliżej człowieka. Dzięki wynikom dostarczanym przez uczestniczących w akcji wolontariuszy OTOP może tworzyć zestawienia najliczniej spotykanych o tej porze w parkach i ogrodach ptaków. Możliwe jest również zauważanie ciekawych zjawisk zachodzących w ptasim świecie.
- Zaobserwowaliśmy 247 osobników z 21 gatunków. Obserwacja czyży, gili, modraszek, grzywaczy wzbudzała zainteresowanie, pytań nie było końca – przyznają organizatorzy niedzielnego spaceru. - Zimowe Ptakoliczenie zakończyliśmy na terenie "Centrum Aktywnego Wypoczynku" gdzie chociaż przez chwilę mogliśmy podsumować wycieczkę oraz ogrzać przy gorącej herbacie czy kawie ufundowanej przez oddział PTTK w Malborku.
Z raportu wynika, co na swojej trasie uczestnicy ptakoliczenia zaobserwowali: krzyżówka – 127, grzywacz – 37, kawka – 19, bogatka i modraszka – po 15, zięba – 9, czyż – 5, gil i kos – po 3, paszkot i pełzacz ogrodowy – po 2. Pokazały się także: dzwoniec, dzięcioł duży, grubodziób, kopciuszek, kowalik, krogulec, myszołów, pustułka, sroka i szczygieł.
Napisz komentarz
Komentarze