Do tego tragicznego wypadku doszło (24 listopada) około godziny 7 na al. Jana Pawła II w Elblągu. Ze wstępnych ustaleń policjantów miało to miejsce na oblodzonej jezdni. 49-letni kierowca fiata siena wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z kierowcą hondy. Po stłuczce 49-latek wysiadł z auta, by ustawić trójkąt ostrzegawczy. Wówczas został potrącony przez nadjeżdżające bmw od strony miasta, którym kierował nietrzeźwy 35-latek. Badanie wykazało u niego 0,8 promila alkoholu w organizmie. Kierowca fiata zginął na miejscu. Z kolei kierowca hondy accord oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalili gdzie przebywa i zbadali go alkotestem. Mężczyzna był trzeźwy. Z kolei 35-latek z bmw, które śmiertelnie potrąciło 49-latka trafił do aresztu. Jak wytrzeźwieje zostanie przesłuchany.
Kierowcy noga z gazu! Na drogach są bardzo trudne warunki do jazdy. Temperatura spadła poniżej zera. Drogi mogą być bardzo śliskie, a niestety nie wszyscy zdążyli jeszcze zmienić w samochodach opony na zimowe.
Napisz komentarz
Komentarze