Godzinne spotkanie w ramach cyklu spotkań Czwartki w Muzeum Gdańska z autorem wystawy fotograficznej „Niedenthal. Gdańsk 2018” to nie tylko okazja do zobaczenia mało znanych fotografii dokumentujących życie codzienne w krajach bloku sowieckiego, znajdującego się w 1989 r. na przedwiośniu demokracji.
Kadry Wolności w obiektywie
Bohaterami fotografii będą osoby tworzące tzw. „Kadry Wolności”, z którymi Chris Niedenthal spotykał się podczas 365 dni pracy i liczących po kilka tysięcy kilometrów podróży.
– Chyba w żadnym okresie swojego zawodowego życia nie pracowałem tak intensywnie jak w 1989 r. To był wyjątkowy czas. Demoludy chyliły się ku upadkowi, na sile przybierały oddolne, demokratyczne ruchy społeczne. Pracowałem wówczas dla amerykańskiego tygodnika TIME, którego redakcja była niezwykle zainteresowana wydarzeniami w Europie Wschodniej. Regularnie byłem wysyłany w coraz to nowe podróże do niemalże wszystkich stolic komunistycznego świata, w tym do Chin, dokumentując świat i ludzi, np. Gorbaczowa, Havla, Honeckera, o których dziś już uczymy się w podręcznikach – mówi Chris Niedenthal.
„Inne historie” fotografii
Podczas godzinnego spotkania uczestnicy poznają ponad sto fotografii, które będą okazją do poznania historii upadku komunizmu, ale także opowieściami o przygodach i codziennej pracy fotoreportera.
- Obiektyw aparatu, choć utrwala obraz konkretnego momentu „takim jakim był”, nigdy nie dopowie najciekawszych historii, nawet tych, które są jego wytworem. Z każdej podróży powracałem z garścią anegdot i wspomnień o wykonanych fotografiach, którymi podzielę się szerzej z gdańszczankami i gdańszczanami podczas nadchodzącego spotkania – dodaje Chris Niedenthal.
Bezpłatne spotkanie z fotoreporterem potrwa ok. 1-1,5 godziny. Wielka Sala Wety może pomieścić 170 osób.
Chris Niedenthal - (ur. 21 października 1950 r. w Londynie) - polski fotograf, członek ZPAF. Współpracował z: "Time", "Newsweek", "Der Spiegel", "Geo" i „Stern”. Laureat jednej z nagród World Press Photo w 1986 r. Odznaczony w 2009 r. Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Napisz komentarz
Komentarze