Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 05:38
Reklama dotacje rpo
Reklama

Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką

IPN Oddział w Gdańsku oraz Delegatura IPN w Bydgoszczy zapraszają na spotkanie ze Sprawiedliwym i Ocalonym, wystawę „»Żegota« – Rada Pomocy Żydom” oraz pokazy filmu „Paszporty Paragwaju”
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką

IPN Gdańsk

22 marca w siedzibie IPN Gdańsk (al. Grunwaldzka 216) o godz. 11.00 odbędzie się spotkanie „»Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat«: Sprawiedliwy i Ocalony mówią. Spotkanie ze świadkami Zagłady”.

Wydarzenie rozpocznie adresowana do uczniów trójmiejskich szkół prelekcja Bartosza Januszewskiego (IPN Gdańsk) poświęcona Polakom ratujących Żydów w czasie II wojny światowej.

Po prelekcji o godz. 12.30 odbędzie się panel dyskusyjny, w którym wezmą udział świadkowie historii – uratowany przez Polaków Jerzy Bander ur. 24.08.1942 r. w więzieniu Gestapo w Samborze k. Lwowa, członek Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu oraz odznaczony Medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata Ireneusz Rajchowski ur. 29.10.1928 r. w Warszawie (dokładne biogramy pana Jerzego oraz pana Ireneusza poniżej).

Na oba wydarzenia zapraszamy wszystkich chętnych, jednak liczba miejsc jest ograniczona.

24 marca o godz. 13.00 w Muzeum II Wojny Światowej z inicjatywy IPN Gdańsk odbędzie się uroczyste otwarcie wystawy „»Żegota« – Rada Pomocy Żydom”. Tego samego dnia w MIIWŚ o godz. 14.00 będzie miała miejsce projekcja filmu „Paszporty Paragwaju”, poprzedzona prelekcją historyczną Bartosza Januszewskiego.


Więcej o wystawie: https://ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/47479,Wystawa-Zegota-Rada-Pomocy-Zydom-w-Muzeum-Polakow-Ratujacych-Zydow-podczas-II-wo.html
 

Delegatura IPN w Bydgoszczy

22 marca o godz. 12.00 w budynku Poczty Głównej w Bydgoszczy, ul. Jagiellońska 6 odbędzie się wernisaż wystawy „»Żegota« – Rada Pomocy Żydom”.

IPN Gdańsk oraz Delegatura IPN w Bydgoszczy zapraszają również na pokazy filmu „Paszporty Paragwaju” w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką

Cedry Wielkie 19.03.2019, godz. 17.00, Żuławski Ośrodek Kultury i Sportu, ul. Osadników Wojskowych 41;

Kwidzyn 20.03.2019, godz. 18.00, Kwidzyńskie Centrum Kultury, ul. 11 listopada 13;

Gdańsk 22.03.2019, godz. 19.15, Uniwersytet Gdański, Wydział Filologiczny, ul. Wita Stwosza 55;

Bydgoszcz 25.03.2019, godz. 10.30, Kinoteatr Adria, ul. Toruńska 30 (obowiązują wcześniejsze zgłoszenia mailowe, szczegóły na plakacie);
25.03.2019, godz. 17.00, Aula Instytutu Nauk Politycznych UKW, ul. ks. J. Poniatowskiego 12, godz. 17.00 (wstęp wolny). Pokaz realizowany wspólnie z Instytutem Nauk Politycznych UKW w Bydgoszczy;

Rumia 26.03.2019, godz. 18.00, Stacja Kultury w Rumii, ul. Starowiejska 2;

Starogard Gdański  28.03.2019, godz. 18.30, sala św. Józefa przy kościele św. Katarzyny, ul. Tczewska 3;

Włocławek 3.04.2019, godz. 10.30, Centrum Kultury Browar B., ul. Łęgska 28.

Film „Paszporty Paragwaju” opowiada mało znaną historię współpracy polsko-żydowskiej, której celem nadrzędnym było życie drugiego człowieka. W latach 1942–1943 w poselstwie RP w Bernie funkcjonowała nieformalna grupa złożona z polskich dyplomatów oraz działaczy organizacji żydowskich. Wspólnie działali na rzecz uzyskiwania paszportów państw Ameryki Południowej. Fałszywe dokumenty trafiały do Żydów w okupowanej Europie, którzy dzięki nim uniknęli w większości wywózek do niemieckich obozów zagłady.

Dodatkowe informacje na temat pokazów tutaj: https://gdansk.ipn.gov.pl/pl2/aktualnosci/67381,IPN-Gdansk-oraz-Delegatura-IPN-w-Bydgoszczy-zapraszaja-na-pokazy-filmu-Paszporty.html

BIOGRAMY

Ireneusz Rajchowski, ur. 29.10.1928 w Warszawie. Jedyny syn Marii i Józefa Rajchowskich. Wychował się w Warszawie i tam także spędził okupację i kilka pierwszych dni Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Rodzina Rajchowskich zamieszkała przy ul. Leszno 91. Z okien mieszkania widać było bramę główną Getta Warszawskiego i bunkier niemiecki. Mama pana Rajchowskiego pracowała na terenie getta w żydowskiej firmie dziewiarskiej. Ojciec pana Ireneusza pracował w fabryce Lilpopa. W firmie „Lew i Seidler” mama pana Rajchowskiego poznała Żyda – Witold Górę, któremu potem pomogła wydostać się z getta (łapówka dla Niemców na bramie głównej) i ukrywała go potem u siebie w domu (pół roku). Witold Góra wyciągnął z getta także swoją córkę i żonę.

Podczas Powstania Warszawskiego ojciec pana Rajchowskiego został odłączony od rodziny i zapędzony przez Niemców do Ogrodu Saskiego, gdzie był żywą tarczą przed czołgami niemieckimi. Mamę pana Ireneusza odłączono wraz z innymi kobietami później. Pan Ireneusz został sam. Spotkał mamę dopiero w Pruszkowie, potem udało się także odnaleźć żywego ojca.

Na wniosek Witolda Góry w 1989 roku Instytut YadVashem odznaczył całą trzyosobową rodzinę Rajchowskich medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Witold Góra nie był jedynym ukrywanym przed rodzinę Rajchowskich. Ukrywano tam także kilkuletnią żydowską dziewczynkę, której dalsze losy niestety nie są znane.

Pan Rajchowski mieszka w Gdańsku na Stogach i czynnie wspiera wszelkie inicjatywy upamiętniające Polaków ratujących Żydów podczas II wojny Światowej. Do dziś utrzymuje przyjacielski kontakt z córką uratowanego Witolda Góry.

Jerzy Bander, ur.24.08.1942 w więzieniu Gestapo w Samborze k. Lwowa w czasie pierwszej dużej akcji, w której wywieziono do Bełżca i zamordowano ok 4 tys Żydów. Z najbliższej rodziny ocalał tylko ojciec ukrywając się na terenie Sambora po tym jak uciekł z ciężarówki wiozącej Żydów na rozstrzelanie. Matkę pana Jerzego, Rozalię i jej rodziców zamordowano w Obozie Zagłady Bełżec. Siostrę matki – Annę Thun, zastrzelił Gestapowiec na ulicy Lwowa. Matka ojca Salomea z domu Robinsohn otruła się przed akcją w Samborze. Siostra stryjenki – Maryla z domu Margulies zginęła skacząc z okna wysokiego budynku w Tarnowie. Pozostałych członków rodzin ThunMargulies i Robinsohn Niemcy zamordowali w Bełżcu.

Jerzego wyniesiono z więzienia i znajoma ojca – Polka – Maria Wachułka ukryła go w sierocińcu w Samborze prowadzonym przez Siostry Rodziny Maryi. W ten sposób przeżył do 1945 roku, kiedy znalazł go ojciec i obaj zostali repatriowani do Polski. Jerzy ukończył studia na Wydziale Elektrycznym i Automatyki Politechniki Śląskiej w Gliwicach. O tym, że jest Żydem dowiedział się dopiero w 1987 roku. Od 1992 roku działa w Stowarzyszeniu Dzieci Holokaustu i Stowarzyszeniu Żydów-Kombatantów. Emigrował do Izraela w latach 2005-2009, aktualnie mieszka w Sztutowie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 9°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 9 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama