Kilkadziesiąt osób w minioną sobotę (30 marca) spotkało przy wyremontowanej ulicy z burmistrzem Michałem Pasiecznym, przewodniczący rady miejskiej Arielem Sinickim oraz radną Marią Bochniak. To między innymi dzięki ich staraniom, po ponad 40 latach ulica Chodkiewicza zyskała nową nawierzchnię oraz kanalizację deszczową.
– Dawniej to był dramat. Zimą błoto uniemożliwiające wejście na posesję, latem kurz pokrywający samochód i okna, po prostu wstyd było kogoś zaprosić – mówi Adam Świderski, który mieszka przy ulicy Chodkiewicza od 37 lat. – Dzisiaj mamy inny komfort życia, trzeba było kilka razy odwiedzić urząd i przy pomocy radnej pani Marii Bochniak udało się wprowadzić tu XXI wiek – dodaje.
Inwestycja, warta ponad 2,3 miliona złotych, została zrealizowana dzięki zdobytemu dofinansowaniu oraz w porozumieniu z mieszkańcami. To oni zdecydowali między innymi o tym, że zamiast chodników pojawił się ciąg pieszo-jezdny.
– Problem z tą ulicą przechodził z kadencji na kadencję. Przyszedł w końcu taki moment, około 2 lata temu, kiedy mieszkańcy się skrzyknęli, zaczęli nas systematycznie odwiedzać i wspólnie szukaliśmy na to środków. Ostatecznym rozwiązaniem, dzięki pomysłowi burmistrza Michała Pasiecznego, okazało się zrealizowanie tej inwestycji poprzez Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Rumi, no i udało się – wyjaśnia Maria Bochniak, radna. – Mieszkańcy bardzo się ucieszyli, gdy droga została oddana do użytku, dlatego wyszli z inicjatywą spotkania, podczas którego podziękują miejskim władzom. Tak też się stało – dodaje.
Zwieńczeniem sobotniego spotkania było symboliczne przecięcie wstęgi oraz otwarcie szampana.
fot. UM Rumia
Napisz komentarz
Komentarze