To było jedno z najbardziej kolizyjnych skrzyżowań w Rumi, a jego przebudowa wstępnie była planowana na 2018 rok. Wówczas się to jednak nie udało ze względu na nieplanowane wydatki samorządu spowodowane rządowymi obciążeniami.
Ostatecznie prace ruszyły 2 września 2019 roku. Koszt inwestycji wyniósł około 1,3 miliona złotych, z czego wkład finansowy miasta to 670 tysięcy, a pozostałe środki dołożył Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.
W kilka tygodni udało się m.in. przebudować nawierzchnię skrzyżowania, przeprowadzić prace związane z instalacją energetyczną, zamontować sygnalizację świetlną, wykonać oznakowanie pionowe i poziome, a także wyciąć kolidujące z inwestycją drzewa. Wykonawcą było gdańskie przedsiębiorstwo WPRD Gravel.
– Jest to jedna z trzech inwestycji, które chcemy zrealizować wspólnie z urzędem marszałkowskim. Kolejne, oczekujące, to przebudowa ronda Jana Pawła II oraz budowa ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Żołnierzy I Dywizji Wojska Polskiego aż do granicy z Kazimierzem – zapowiada Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.
Przebudowa skrzyżowania wiązała się z utrudnieniami, które odczuwali nie tylko kierowcy i piesi, ale również pasażerowie komunikacji miejskiej, a dokładniej linii autobusowych o numerach: 84, 86, 87 i 173. W piątek 18 października przywrócone zostały stałe trasy wspomnianych linii.
Napisz komentarz
Komentarze