Mieszkańcy Pomorza i Kociewia wchodzili w skład Królestwa Pruskiego, ale również czynnie przyłączyli się do walki prowadzonej przez rodaków z Moskalami. Różne formy oporu od manifestacji, mszy za ojczyznę, zbiórek funduszy na rzecz powstania, aż po czynny udział mieszkańców Kociewia w powstaniu styczniowym.
Oto kilka przykładów bohaterów walczących w powstaniu styczniowym 157 lat temu z terenu Kociewia:
TCZEW
W grodzie nad Wisłą znajduje się kilka miejsc związanych z powstańcami styczniowymi. Na miejskim cmentarzu zwanym nowym spoczywa jeden z weteranów alk w 1863 roku to Feliks Andrzej Pohoski herbu Półkozic. Urodził się 22 sierpnia 1841 roku na Litwie. Mieszkał w rodzinnym majątku niedaleko Rogowa w pobliskich lasach stacjonował oddział Zygmunta Sierakowskiego, do którego dołączył i szeregach walczył podczas powstania 22 – letni Pohoski. Po zakończonych walkach zostaje skazany na 10 lat zsyłki na Syberię w okolicach Irkucka i konfiskatę rodzinnego majątku. Po powrocie z zesłania żeni się i zakłada rodzinę z Emilią Mickiewicz. Rodzina mieszka w okolicach Lublina i Podola. Do kraju Feliks Podhorski powraca w 1922 po rewolucji bolszewickiej. Rok później w 60. Rocznicę wybuchu powstania styczniowego zostaje odznaczony krzyżem Virtuti Militari i awansowanym do stopnia porucznika. Mieszka w Tczewie, do którego sprowadził go syn Stefan inżynier w tczewskiej cukrowni. Umiera 22 sierpnia 1925 roku. Pierwszy pomnik na jego grobie ufundowali tczewscy policjanci, obecny wystawił jego prawnuk.
Na kolejnej tczewskiej nekropoli spoczywają szczątki Kazimierza Porawskiego herbu Poraj. Urodzony 4 marca 1838 roku. Podczas powstania walczył w oddziale hrabiego płk. Aleksandra Krukowieckiego. Po zakończonych walkach został administratorem dóbr.
W kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Tczewie w 2013 roku wmurowano pamiątkową tablicę z okazji 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego.
PELPLIN
W Pelplinie spoczywają na cmentarzu przy kościele Bożego Ciała Anastazy Pruszak i Walenty Stefański bohaterowie okresu powstania styczniowego 1863 roku.
Walenty Stefański urodził się w 1813 roku. Był uczestnikiem powstania listopadowego w latach 1830-31. Księgarzem w Poznaniu i przywódcą Związku Plebejuszy w tym mieście podczas Wiosny Ludów w 1848 roku. Za napisany tekst w piśmie „Nadwiślanin” pt. „Co teraz zrobić?” został ukarany z artykułu za „zbrodnię stanu” i skazany na dwa lata twierdzy w Wisłoujściu w latach 1863 – 64. Po odbyciu kary osiadł w Pelplinie i założył Towarzystwo Rolnicze i kasę pożyczkową. Zmarł w mieście nad Wierzycą w roku 1877.
Anastazy Pruszak urodzony 15 kwietnia 1846 roku w Bytoni jako syn nauczyciela Stanisława Pruszaka. Podczas powstania styczniowego był żandarmem narodowym. Do zadań tego oddziału należała ochrona władz powstańczych oraz egzekwowanie wyroków na zdrajcach, szpiegach i osobach szkodzących polskim sprawom. Po zakończonych walkach zesłany w głąb Rosji. Po powrocie osiał w Pelplinie, gdzie wspólnie z żoną Kazimierą z Dzierzgowskich prowadzili hotel „Pólko”. Należał do pelplińskiego Towarzystwa Śpiewu św. Cecylii i Towarzystwa Czeladzi Katolickiej. Zmarł 31 lipca 1902 roku, a pochowano go na cmentarzu w Pelplinie.
Tu znalazł także miejsce spoczynku Stanisław Dzierzgowski, który zmarł w 1890 roku. W chwili śmierci miał 76 lat, był ziemianinem z Komorowa w powiecie brodnickim. Brał udział w powstaniu, które wybuchło w Wielkopolsce w 1848 roku. Walczył w bitwach pod Książem i Mirosławiem. Popierał idę walki powstańczej w kolejnych latach. W grudniu 1862 roku w jego posiadłości przeprowadzono rewizje w poszukiwaniu broni. W 1864 roku zamieszkał w Pelplinie, gdzie wspólnie z teściem Walentym Stefańskim wybudowali okazały dom. Ozdabiały go rzeźby z popiersiami polskich królów oraz malowidłami Orła, Pogoni i Trójcy Świętej. W budynku odbywały się liczne uroczystości kulturalne, zabawy, przedstawienia teatralne i spotkania mieszkańców Pelplina.
W lipcu 1930 roku na pelplińskim cmentarzu parafialnym pochowano weterana powstania Władysława Kłoskowskiego. Pochodzący wojak z Tczewa w chwili śmierci miał 87 lat. Niestety jego mogiła nie przetrwała do dzisiaj.
Wśród powstańców styczniowych wielu było uczniami Collegium Marianum w Pelplinie, a także seminarium duchownego. Z murów tych uczelni wywodziło się wielu polskich patriotów.
Tekst i fot. ZKP Oddział Kociewski w Tczewie
Napisz komentarz
Komentarze