- W tczewskich szkołach podstawowych wakacje rozpoczyna 6180 uczniów (łącznie z klasami 0), z tego 5359 to uczniowie szkół samorządowych – poinformowała nas Małgorzata Mykowska, rzecznik Urzędu Miejskiego w Tczewie. - Nie było oficjalnego ogólnomiejskiego zakończenia roku szkolnego, każda placówka organizowała je we własnym zakresie, z zachowaniem reżimu sanitarnego.
A jak uczniowie dawnego Gimnazjum nr 1, a obecnej Szkoły Podstawowej nr 1 zakończyli rok?Okazuje się, że nie tylko przez COVID-19 zakończenie to było nietypowe. W szkole bowiem nie było klas V, VI i VIII na skutek konsekwencji ostatniej reformy edukacji. W placówce pożegnać nauczycieli i swoich kolegów i koleżanki przyszli natomiast uczniowie klas 0-IV oraz klas VIII.
Dodatkowo nie odbyła się wspólna akademia wszystkich uczniów z przyczyn sanitarno -epidemiologicznych. Część uczniów w ograniczonej liczbie uczestniczyło w akademii w auli inni w nieco mniejszym gronie w klasach z wychowawcami. Niestety w pożegnaniu szkoły nie mogli uczestniczyć rodzice.
- Zapewne ten rok był bardzo trudny dla wszystkich: nauczycieli, dzieci i rodziców ze względu na pandemię koronawirusa i nauczanie zdalne – stwierdziła Alekandra Jędrzejewska, dyr. SP nr w Tczewie. - Jednak ten rodzaj nauki był jedynym rozwiązaniem w sytuacji, w której się znaleźliśmy. Z pracą zdalną z dziećmi bywało różnie. Zdarzało się, że sprzęt zawodził. Czasami ciało odmawiało posłuszeństwa uczniom, którzy nie byli wówczas w stanie dłużej przyswajać wiedzy przez ekran komputera.
Nie da się ukryć, że nauczanie zdalne nie jest dla każdego. Niektórzy doskonale przyswajają wiedzę zdalnie inni w ogóle. Miejmy jednak nadzieję, że miniony rok nie będzie czasem straconym dla dzieci i młodzieży, choć na pewno był mniej efektywny od poprzednich lat.
Wawrzyniec Mocny
Napisz komentarz
Komentarze