Stan wojenny w Polsce został wprowadzony 13 grudnia 1981 r. w celu zdławienia opozycji solidarnościowej, która w sierpniu 1980 r. wywalczyła prawo do organizowania się w niezależne związki zawodowe i respektowanie praw obywatelskich. Władza, na której czele stał gen. Wojciech Jaruzelski zawiązała nielegalny WRON i ogłosiła stan wojenny.
Wokół czołgi, zima...
12 grudnia, w niedzielę 40. rocznica stanu wojennego zaczęła się mszą świętą, wyjątkowo koncelebrowaną przez ks. dziekana Stanisława Cieniewicza, który wygłosił kazanie, które zgromadzeni w kościele nagrodzili brawami.
- Prosimy, by zachować pamiętać o ofiarach, o tym co się zdarzyło 40 lat temu – apelował ks. Stanisław Cieniewicz. - Obchodzimy dziś smutną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Moi rodzice byli wówczas wyrzuceni z Gdyni. Musieli uciekać. Okazało się, że stan wojenny ma wiele wspólnego z wojną. Ludzie utracili wszystkie swoje prawa. Wokół czołgi, zima... Mimo wszystko jest dziś wielki powód, by dziękować Bogu za wolną Polskę, która jest pięknym krajem. Na tej ziemi od tysiąca lat panuje krzyż. To na nim się wszyscy wychowaliśmy. My chcemy i mamy Boga.
Ks. dziekan dodał, że od dekalogu – 10 słów zależy życie człowieka i Narodu. Należy wystrzegać się deprawacji i kultywować pamięć.
Następnie dawni opozycjoniści, członkowie pierwszej i obecnej „Solidarności”, a także samorządowcy i zaproszeni goście udali się pod tablicę internowanych działaczy FPS Polmo w latach 80-tych oraz pod pomnik ofiar komunizmu i „Solidarności”. W obu tych miejscach złożono kwiaty i znicze. Chwilę wcześniej uczestnicy obchodów zgromadzili się pod Głazem Pamięci, gdzie obok usytuowano wystawę historyczną poświęconą najważniejszym wydarzeniom stanu wojennego. Znajdziemy tam najważniejsze daty, wydarzenia, listę osób internowanych, osób zamordowanych.
Zachować pamięć
Podczas otwarcia wystawy przemawiali m.in. Krzysztof Dośla, przew. NSZZ „Solidarność” Regionu Gdańskiego, Kazimierz Smoliński, poseł na Sejm, dyr. Biura Wojewody Tomasz Gieszcz oraz współtwórca wystawy, internowany robotnik FPS Polmo – Marian Stawicki, który mówił:
- Byłem w czasie stanu jedynie internowany, ale uważam że to co się działo w naszym mieście nie ma prawa uciec z pamięci ludzkiej. Widzę, że zebrała się tu większość z tych, którzy w tamtym czasie działali. Tutaj w tym mieście, gdy internowano nas 17 z Tczewa, z czego 10 internowano z FPS Polmo. Dumą napawa mnie fakt, że tu zawiązało się niemal od razu podziemie. Tak mocne i silne, że w krótkim czasie zaczęły ukazywać się wydawnictwa podziemne: Gazeta Tczewska i Wolne Słowo. Powstały grupy przy parafii na Suchostrzygach. Wielu działaczy organizowało się spontanicznie jak: Andrzej Struczyński, Mietek Śliwka, Józef Bielecki czy śp. Józef Wojda. W zakładzie bardzo ostro i solidnie działał Kazik Niemczyk. Był tam także Stefan Jędrzejczyk i wiele osób z innych zakładów. Na tej wystawie przedstawiłem ułamek swoich zbiorów. Chciałbym by pamięć o tych wszystkich osobach przetrwała w naszej pamięci.
Jedynym przedstawicielami władz samorządowych podczas uroczystości był starosta Mirosław Augustyn oraz radni powiatowi: Jan Kulas i Roman Małecki.
Po otwarciu wystawy i złożeniu kwiatów i zniczy pod Pomnikiem Solidarności odbył się poczęstunek i koncert, tenora Przemysława Radziszewskiego w Restauracji Piaskowa. Wrażenie na wszystkich zrobiło wykonanie „Time to Say goodbye” Andrea Bocelli.
Partnerem wydarzeń związanych z obchodami 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego był Totalizator Sportowy - właściciel marki Lotto, a sponsorem tytularnym ENERGA.
Co znamienne podczas tych obchodów zabrakło przedstawicieli władz miasta. Nie oddelegowano nawet przedstawiciela Urzędu Miejskiego, a przed uroczystościami mimo, że organizatorzy wysłali zapowiedź obchodów i program nie umieszczono go na stronie miejskiej - Wrota Tczewa.
Oprócz tego podczas mszy w intencji ofiar stanu wojennego w tym samym czasie na Starym Mieście od godz. 13.30 życzenia mieszkańcom składał Św. Mikołaj, prezydent miasta i proboszcz parafii św. Krzyża. Przez całą niedzielę trwała wesoła zabawa w ramach jarmarku bożonarodzeniowego. Stwierdzenie o kompletnym braku wyczucia ważnej rocznicy samo ciśnie się na usta...
Wawrzyniec Mocny
1. Kazanie ks. St. Cieniewicza na 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego;
2. Wypowiedź przew. NSZZ "Solidrność" Regionu Gdańskiego - Krzysztofa Dośla
Napisz komentarz
Komentarze