Czy można mieć wszystko pod kontrolą?
Próba kontrolowania wszystkiego od samego początku spisana jest na straty. Nikt z nas nie jest bowiem w stanie przewidzieć przyszłości, a nawet najlepiej przygotowany plan może się nie powieść.
— Potrzeba kontroli często wynika z obawy przed utratą wpływu w ważnym dla nas obszarze życia, a także z braku poczucia bezpieczeństwa. Jej pewna doza jest potrzebna, ale w nadmiarze może utrudniać życie i odebrać radość cieszenia się nim. Ważne jest zrozumienie faktu, że nie da się kontrolować wszystkiego — mówi Aleksandra Dejewska, psycholog i terapeutka zaburzeń odżywiania. Dodaje: Kontrolujemy porządek w pokoju, bliskich, dzieci, siebie w różnych sytuacjach — to zużywa nasze zasoby, przez co jesteśmy zmęczeni. Jeśli podejmujemy decyzję o wyjeździe wakacyjnym i naszym celem jest regeneracji sił, to jedynym rozwiązaniem jest wrzucenie na luz i odpuszczenie kontrolowania każdego aspektu wyjazdu.
Brak umiejętności odpoczywania może wynikać też z błędnych przekonań. Na przykład często wydaje się nam, że kiedy nie jesteśmy w ruchu, jesteśmy leniwi. Przez to wypełniamy czas obowiązkami, które uniemożliwiają nam relaks.
Kontrola może występować w różnym zakresie. Są jednak przypadki, kiedy wręcz utrudnia nam codzienne funkcjonowanie. Mania kontroli spowodowana na przykład na skutek traumatycznego przeżycia w danym obszarze i chęci jego kontrolowania, może przerodzić się paniczny lęk, który paraliżuje naszą codzienność. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u specjalisty.
Jak nauczyć się odpuszczać?
Skutecznym sposobem na pokonanie potrzeby kontroli jest między innymi wdrożenie metody małych kroków.
— Najpierw odpuść sobie w mniejszym obszarze lub zrób coś spontanicznego — na przykład na spacerze pójdź tym razem w prawo zamiast w lewo. Będąc w restauracji zamiast brać zawsze to samo danie, wybierz inne. Zaobserwuj co się wydarzy w momencie, kiedy odpuścisz lub zadziałasz inaczej niż zawsze, z lekkością i spontanicznie — radzi Aleksandra Dejewska. Dodaje: Kiedy zobaczysz, że nie dzieje się nic złego, może to zachęcić Cię do praktykowania odpuszczania częściej.
Pomocne może być także zadanie sobie pytania: „Przed czym uciekam — czy np. uciekam przed czasem, czy przed samym sobą?”.
W odpoczynku wakacyjnym pomoże także wdrożenie w życie kilka wskazówek:
Doświadczaj tu i teraz —w trakcie urlopu jest to dużo łatwiejsze, niż w codziennym życiu, kiedy mamy natłok obowiązków.
Skoncentruj się na okolicznych zwyczajach, posiłkach, atrakcjach, nowych miejscach i lokalnych tradycjach.
Jeśli stracisz poczucie kontroli, na przykład ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne, postaraj się włączyć kreatywne myślenie lub znaleźć pozytywy w tej sytuacji np. spędzenie czasu z bliskimi, możliwość do praktykowania spontaniczności.
Nie martw się o to, jak wygląda Twoje ciało. Pomyśl o tym, czy pamiętasz osoby z poprzednich wakacji, które miały cellulit — tak samo inni nie będą myśleć o Tobie.
Jest różnica pomiędzy kontrolą a poczuciem kontroli – często wydaje się nam, że coś kontrolujemy, gdy w rzeczywstości jest inaczej. Jest to zupełnie normalne i warto to zaakceptować.
— Kiedy wspominamy wakacje z ubiegłych lat, to zazwyczaj pamięcią wracamy do przygód, które przeżyliśmy, do dań, które degustowaliśmy, czy do odbytych rozmów. Nikt nie pamięta tego, ile wtedy ważył, czy jak duży miał celulit, a może fałdki na brzuchu. To od nas zależy na czym się skoncentrujemy, jakie wspomnienia przywieziemy z urlopu. — podsumowuje Aleksandra Dejewska.
kontakt dla mediów:
Natalia Pisarska, tel. 570 925 230, e-mail: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze