niedziela, 24 listopada 2024 22:57
Reklama
Reklama

[FOTO] Starogardzianin Piotr Szubarczyk odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Dziś w Starostwie Powiatowym w Starogardzie Gd. odbyła się niezwykła uroczystość. Starogardzianin, felietonista Gazety Kociewskiej, a przede wszystkim niezwykły człowiek - Piotr Szubarczyk odznaczony został Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W uroczystości wzięli udział m.in.: prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, posłowie Kazimierz Smoliński oraz Kacper Płażyński, radni, przedstawiciele wielu organizacji patriotycznych i społecznych oraz syn i żona Piotra Szubarczyka.
[FOTO] Starogardzianin Piotr Szubarczyk odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski

Autor: Jacek Trzosowski

Biogram Piotra Szubarczyka 

Piotr Szubarczyk

Urodzony 3 czerwca 1954 roku w Starachowicach. Od 8 roku życia mieszka na Pomorzu, od roku 1977 związany ze Starogardem, od 1996 mieszka tu na stałe.

Absolwent Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Gdańskiego, tam też rozpoczął działalność opozycyjną, antykomunistyczną w ramach Studenckiego Komitetu Solidarności i Ruchu Młodej Polski. Prowadził nielegalne spotkania na temat cenzury prewencyjnej w PRL na Uniwersytecie i w klubie studenckim „Wysepka”. Głosił prawdę o zbrodni katyńskiej. W bezdebitowym „Bratniaku” opublikował pod własnym nazwiskiem artykuł „Komu służy a komu przeszkadza cenzura w PRL”. Uczestniczył w akcjach SKS i RMP, w manifestacjach pod pomnikiem Jana III Sobieskiego w Gdańsku. Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Mszy św. polowej na starogardzkim Rynku 3 maja 1981 roku. Było to największe zgromadzenie w historii miasta – około 15 tysięcy ludzi.

W okresie pierwszej „Solidarności” redaktor pisma związkowego „Nasz Głos” delegat nauczycieli z powiatu starogardzkiego na I Zjazd Regionalny NSZZ „S”.

W stanie wojennym musiał opuścić Zespół Szkół Rolniczych w Bolesławowie, gdzie był nauczycielem, przez dwa lata pracował w domu dziecka w sąsiednim województwie. Próba powrotu do Bolesławowa dwa lata później zakończyła się niepowodzeniem z powodu „niewłaściwego wpływu politycznego na młodzież”. Dzięki odważnemu inspektorowi oświaty Zygmuntowi Mielewczykowi został mimo to zatrudniony w Szkole Podstawowej w Goręczynie na Kaszubach. Po zakończeniu politycznych „weryfikacji” nauczycieli i złagodzeniu komunistycznej presji ideologicznej, przyjęty do pracy w Liceum Ogólnokształcącym w Kartuzach, gdzie był animatorem pedagogiki uczniów zdolnych – we współpracy z Wyższą Szkołą Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Kierował obozami z udziałem najzdolniejszych uczniów liceów ogólnokształcących z całego kraju.

W roku 1990 wybrany przez mieszkańców gminy na radnego, następnie na przewodniczącego Rady Gminy Somonino, członek prezydium Sejmiku Samorządowego Województwa Gdańskiego.

W roku 2001 wraca do swoich pierwotnych zainteresowań. Na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej z dyrektorami Biura Edukacji Publicznej IPN w Warszawie przyjęty do pracy jako kierownik referatu edukacji Oddziału Gdańskiego IPN. Najbliższe 18 lat swego życia poświęci edukacji historycznej. 

Wygłosił kilkaset prelekcji historycznych w kilkudziesięciu miastach Polski i za granicą, dla Polaków w Wilnie, w Berlinie, w Essen, w ośrodku Concordia, w Utrechcie, Amsterdamie, w Malmoe, w Sztokholmie, w Budapeszcie, w Perth, w Canberze, w Melbourne, w Sydney. Jest autorem ponad 500 artykułów poświęconych najnowszej historii Polski, m.in. w „Biuletynie IPN”.

Uważany jest za „odkrywcę” heroicznej postaci „Inki” - jako autor pierwszego o niej artykułu w prasie ogólnopolskiej i pierwszej książki. Autor wydanej w Krakowie książki „Czerwona apokalipsa. Sowiecka agresja na Polskę i jej konsekwencje”. Współautor innych publikacji książkowych, m.in. „W cieniu czerwonej gwiazdy. Zbrodnie sowieckie na Polakach 1917–1956”.

Był wiceprzewodniczącym Rady Programowej Radia Gdańsk, nagrał w radio ponad 30 audycji autorskich z cyklu „Świadkowie historii”. Był konsultantem przy produkcji spektaklu telewizyjnego „Inka 1946” w reżyserii Natalii Korynckiej-Gruz, poświęconego Danucie Siedzikównie oraz filmu dokumentalnego Aliny Czerniakowskiej „Dywizja nastolatków”.

Na wniosek byłych młodocianych więźniów politycznych (jaworzniaków) odznaczony Krzyżem Kawalerskim OOP za „wybitne zasługi w upowszechnianiu wiedzy o najnowszej historii Polski”. Odznaczony medalami Pro Patria i Pro Memoria, honorowo Krzyżem Sybirskim przez Związek Sybiraków. Członek honorowy Rodziny Katyńskiej w Gdańsku.

Od roku 2018 radny Rady Powiatu Starogardzkiego.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
pochmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 13 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama