Wyborcze Zebranie Wiejskie odbyło się w Świetlicy KGW, w czwartek, 16 maja. W skład nowej Rady Sołeckiej wsi Bobowo weszli: Marzena Rajska – sołtys, oraz Grażyna Czopek, Mateusz Suwalski, Krystian Wolfahrt, Małgorzata Regosz.
O sołtyskach
- Widać, że w ostatnim półwieczu władza sołecka, jakby personalnie, zawłaszczona została przez panie. Od 1972 roku mieliśmy we wsi pięciu sołtysów, z czego aż trzy panie. Po Śp. Mieczysławie Pawłowskim stery w Bobowie przejęła Elżbieta Okroj, po niej sołtysem został Śp. Zbigniew Wieczonkowski, następnie Ewelina Szczodrowska a 16 maja wybrano Marzenę Rajską – informuje Irek Makiła na portalu Nasze Bobowo (Fb).
Jest pracowita
- Marzena Rajska jest, od czterech kadencji, aktywną radną Rady Gminy, wiceprzewodniczącą KGW, ma wieloletnie doświadczenie samorządowe, a przede wszystkim jest otwarta na ludzi i bardzo pracowita. W mojej ocenie mieszkańcy dokonali trafnego wyboru – chwali wójt Sylwester Patrzykąt.
Co nowego w stolicy gminy?
26 maja ruszył remont ul. Zachodniej, połączony z wymianą 2.100 m asfaltowej nawierzchni, na odcinku od pomnika Św. Wojciecha do granicznego lasu z wsią Dąbrówka (gm. Starogard).
- Planujemy budowę stołówki przy szkole, jesteśmy przed przetargami, które odbędą się w połowie czerwca. To głównie absorbuje nasz czas – mówi wójt.
- Nowe inwestycje będą powstawały w systemie „zaprojektuj i wbuduj” - dodaje insp. Sandra Czubek z UG Bobowo. - Liczę, że o ile po przetargach nie będzie odwołań, wykonawcy wejdą na place budów w przyszłym roku. Mam tu na myśli budowę świetlicy w Smolągu, stołówki w szkole w Bobowie i drogi w centrum Jabłówka (przy drodze wojewódzkiej - red.).
Burzowy festy
- Jakie mamy plany? Dużo można zrobić, jak są pieniądze – mówi pani sołtys Marzena Rajska, ale dla mnie najważniejsza jest zgoda i łączenie mieszkańców, czyli dobra współpraca z naszymi wszystkimi organizacjami gminnymi.
- Nowa Rada Sołecka miała wyjątkowo głośny debiut – wtrącam.
- Dzień dziecka. Pierwsza duża impreza. Była burza i było głośno. Po godzinie musieliśmy przerwać festyn, bo tak mocno lało. Ale... Ciepło było i nikt nie narzekał. Część zaplanowanych atrakcji dla dzieci się odbyła, resztę przeniesiemy na Noc Kupały – dodaje pani Marzena i korzystając z okazji dziękuje bardzo, wszystkim za pomoc przy organizacji festynu i za życzliwość.
Napisz komentarz
Komentarze